Odbicie na europejskim rynku rejestracji. Jak wypadła Polska?

Liderem pod względem rejestracji był rynek niemiecki. Na podium znalazły się także Francja (49,6 tys. sprzedanych ciężarówek) oraz Polska (35 472 sztuki). Kolejne miejsca zajęły Hiszpania (28,7 tys.) i Włochy (28,6 tys.). Hiszpania przeskoczyła Italię dzięki ponad 22- procentowemu wzrostowi rok do roku.

Warto jednak podkreślić, iż o ile pozostałe czołowe rynki mogły się pochwalić dwucyfrowymi wzrostami sprzedaży, to poziom nowych rejestracji w Polsce był ledwie o 1,7 proc. wyższy niż w 2022 r.

Ciekawie w zestawieniu wygląda wysoka pozycja małej Litwy. U naszych sąsiadów zarejestrowano w ub.r. 10 662 nowych ciężarówek, o 7,3 proc. więcej rok do roku. Dało to Litwie wysokie 7. miejsce w rankingu przed Czechami, Belgią i Rumunią.

Rejestracje samochodów ciężarowych w 2023 r.

Wzrost dostawczaków

Jeśli chodzi o samochody dostawcze, ich liczba w Unii wzrosła o 14,6 proc. w porównaniu do poprzedniego roku – do 1,5 mln. To wyraźna zmiana negatywnego trendu z poprzedniego roku. W 2022 r. zarejestrowano bowiem o 18 proc. mniej pojazdów niż rok wcześniej.

W segmencie dostawczaków największe rynki, podobnie jak w przypadku ciężarówek, rozwijały się ponadprzeciętnie. Pośród nich największy wzrost rok do roku zaliczyły Włochy (o 22,7 proc.) oraz Hiszpania (22 proc.). Przyzwoitym wzrostem mogły się pochwalić także największe rynki we Wspólnocie – Niemcy (12,1 proc.) i Francja (8,9 proc.)

Unijnym liderem pod względem rejestracji busów była w 2023 r. Francja z 378 tys. nowymi pojazdami. Drugie miejsce zajęły Niemcy (259,4 tys. sztuk), a trzecie Włochy (195,6 tys.).

W segmencie samochodów dostawczych Polska nie jest taką potęga, jak w ciężarówkach. W naszym kraju sprzedano 64 522 nowe busy, co oznaczało wzrost o 3,7 proc. rok do roku.

Z kolei na Litwie sprzedano w 2023 r. 3,1 tys. dostawczaków – o 6 proc. mniej rok do roku. Kraj ten był jednym z ledwie trzech rynków unijnych, gdzie zanotowano spadek sprzedaży tych pojazdów rok do roku – pozostałymi były Dania i Cypr.

Rejestracje samochodów elektrycznych w 2023 r.

Polski akcent w elektrykach

Ciekawe są statystyki dotyczące najpopularniejszych napędów. Wciąż dominują ciężarówki na olej napędowy, odpowiadając w Europie za 95,7 proc. nowych rejestracji.

Liczba rejestracji trucków na diesla wzrosła w ubiegłym roku o 15,4 proc. rok do roku. Naturalnie dużo większą dynamiką wzrostu mogły się pochwalić ciężarówki elektryczne – tych zarejestrowano w 2023 r. 5 279, co oznaczało wzrost rok do roku o 234 proc.

Aż 60 proc. z nich sprzedano w Niemczech i Niderlandach. Wzrosty sprzedaży na tych rynkach wyniosły odpowiednio 889 proc. (!) i 169,8 proc. Niderlandzki wzrost jednak blednie przy…polskim (!). W naszym kraju zarejestrowano bowiem o 1317 proc. więcej ciężarówek korzystających z baterii elektrycznych niż rok wcześniej. Naturalnie ten imponujący skok wynikał z niskiej bazy – w 2022 r. takich pojazdów sprzedano bowiem ledwie 6, rok później już 85.

Niemniej jednak w skali całej UE ciężarówki elektryczne mają śladowy, aczkolwiek rosnący udział, w ogóle floty. Obecnie odpowiadają za 1,5 proc. floty unijnej, w porównaniu do lewie 0,8 proc. w 2022 r.

W przypadku samochodów dostawczych odsetek pojazdów napędzanych alternatywnymi paliwami jest wyraźnie wyższy niż przy ciężarówkach. Rejestracje busów na diesel co prawda wzrosły o 10,4 proc. rok do roku, ale ich udział w całości rejestracji spadł do 82,6 proc. z 85,7 proc. w 2022 r.

O wiele dynamiczniej rosła sprzedaż dostawczaków na prąd – o 56,8 proc. W ubiegłym roku stanowiły one już 7,4 proc. nowych rejestracji w całej Unii. Najdynamiczniej rosła flota elektryków w Niderlandach (wzrost rejestracji o 110 proc.), Hiszpanii (o 100 proc.) i we Francji (o 77 proc.). Na rynku polskim sprzedano o blisko 73 proc. więcej elektrycznych dostawczaków niż rok wcześniej, w sumie 2450 sztuk.