Firma Designwerk GmbH zaprezentowała właśnie swojego nowego e-trucka. To już drugi elektryczny pojazd ciężarowy produkowany przez Szwajcarów.
Pionierzy szwajcarskiej elektromobilności otworzyli 10 maja br. nową fabrykę w Winterthur. Przy tej okazji odbyła się premiera nowego modelu ciągnika siodłowego o ciekawej nazwie Futuricum Semi E40. Założyciele istniejącej już 10 lat firmy pracowali m.in. nad elektryczną wersją Isetty marki BMW oraz współtworzyli e-pojazd pocztowy DXP.
Futuricum
Przełomowym momentem dla przedsiębiorstwa było jednak stworzenie pierwszej elektrycznej ciężarówki – 26-tonowej Furuticum Collect 26E na bazie Volvo FM. Pojazd stał się w Szwajcarii popularny i sprawdził się w kraju przy transporcie odpadów. W związku z tym Designwerk postanowił stworzyć większego trucka, który również będzie napędzany energią elektryczna.
Futuricum
Niesamowita moc i spory zasięg
Futuricum Semi 40E ma imponującą moc 680 KM a jej ładowność sięga 28 ton. Jednak zasięgowi szwajcarskiego ciągnika jeszcze daleko do amerykańskiej Tesli, wynosi on bowiem 380 km (przy baterii 340kWh). Pojazd ma też maksymalną prędkość na poziomie 86 km/h. Sprzedawana przez producenta mobilna ładowarka potrzebuje 15 godzin, z kolei stacjonarna 2,2 godziny, by w pełni naładować baterie.
Fot. Futuricum