Udziały w firmie, mieszkania, a teraz kolejny pomysł – samochody do prywatnego użytku – to wszystko sposoby, jakich chwytają się zachodnie firmy, by zwabić kierowców do pracy. Kto da więcej?
Belgijski przedsiębiorca, by zachęcić potencjalnych kandydatów do podjęcia pracy w jego firmie, postanowił zaoferować im samochody po dwóch latach bezpiecznej i ekonomicznej jazdy. Xwift, z siedzibą we Flandrii, podobnie jak przewoźnicy w całej Europie, ma problem ze znalezieniem pracowników. Dlatego też zdecydował się zaoferować przyszłym kierowcom ten nietypowy bonus.
To lepsze niż przekazanie samochodu od razu. Musimy się przecież upewnić, że pracownik na to zasłużył. To go motywuje do ostrożniejszej jazdy. Według mnie to świetna nagroda – tłumaczył portalowi trm24.fr Dieter Denys, dyrektor Xwift.
Aby ocenić kierowców, belgijski przewoźnik wykorzysta dane rejestrowane przez oprogramowanie do obsługi floty. Pod uwagę weźmie nie tylko bezpieczeństwo, ale i styl jazdy.
Jak podkreśla Denys, truckerzy będą mogli wybrać – auto do własnego użytku lub podwyżkę.
Mieszkania w Niemczech
Niemcy z kolei kuszą pracowników z zagranicy mieszkaniami. Niedawno niemiecka firma Brucker przekazała w mieście Aalen 14 mieszkań, w których lokum znajdą truckerzy z Rumunii, Bułgarii, Węgier i Chorwacji. W ten sposób chce zatrzymać kierowców na dłużej.
Firma udostępnia truckerom lokale po kosztach. Szef przedsiębiorstwa, Stefan Brucker liczy, że takie rozwiązanie pozwoli na dłuższą metę zatrzymać kierowców, którzy zachęceni warunkami pracy i mieszkalnymi sprowadzą do Niemiec swoje rodziny.
Francuskie bonusy
We Francji brak kierowców ciężarówek jest też odczuwalny (ok.15 tys. truckerów), choć zdecydowanie mniej dotkliwy niż w Polsce (100 tys. kierowców) czy w Niemczech (ok. 45 tys. kierowców). Powoli francuska branża zmienia sposób pozyskiwania pracowników, ponieważ tradycyjne metody przestają wystarczać.
Ciekawy pomysł na przyciągnięcie nowych pracowników wprowadziła firma Stef Transport France. Przedsiębiorstwo zatrudniające 3 tys. kierowców postanowiło zaoferować przyszłym pracownikom udziały w firmie lub program oszczędnościowy. Pakiet akcji lub konto oszczędnościowe otrzyma każdy, kto przepracuje w firmie przynajmniej 3 miesiące. Jak podkreśla Renaud Bouet, dyrektor HR w Stef Transport France, model akcjonariatu pracowniczego dotychczas nie był stosowany w przedsiębiorstwach z branży transportowej.
Który z tych bonusów przekonuje Was najbardziej? A może macie inny pomysł na benefity dla truckerów?
Fot.TransINFO