Plan cyfryzacji został ogłoszony przez Krajową Radę Sprawiedliwości Danii w miniony poniedziałek.
Obecnie dokumenty dotyczące niezapłaconych mandatów z Centrum Administracyjnego Policji w Holstebro przewożone są ciężarówkami do sądów na terenie całego kraju. Ten proces wymaga czasu, a poza tym jest szkodliwy dla środowiska.
Rozwiązaniem tego problemu jest cyfryzacja. Martin Wood, dyrektor IT duńskiego sądownictwa uważa, że cyfrowy system ściągania i monitorowania grzywien może być gotowy już za rok.
Gdy system będzie aktywny, policja będzie mogła przesyłać informacje o niezapłaconych mandatach bezpośrednio do sądów. Pozwoli to nie tylko przyspieszyć proces, ale również wyeliminować możliwość zagubienia czegokolwiek podczas transportu.
Duńskie sądy rozpatrują co roku około 70 tys. spraw dotyczących niezapłaconych grzywien, dlatego system cyfrowy może przynieść duży wzrost wydajności.
Niska ściągalność mandatów za nocleg w kabinie
W 2018 roku Duńczycy wprowadzili przepisy określające limit legalnego parkowania długoterminowego, które nie może przekraczać 25 godzin. W praktyce przepisy te miały uniemożliwić kierowcom ciężarówek odbieranie 45-godzinnych wypoczynków w kabinie pojazdu. Jak się okazuje, aż 85 proc. mandatów za zbyt długie parkowanie jest wystawiane zagranicznym kierowcom. Przy czym tylko około 17 proc. nałożonych kar jest potem opłacana. Możliwe, że digitalizacja procesów pozwoli poprawić ściągalność grzywien.