Zmiana przepisów oznacza odejście od dotychczasowego systemu, w którym opony zimowe były wymagane jedynie w warunkach zimowych między 1 grudnia a 31 marca. Jak poinformował szwedzki rząd, decyzja ma na celu poprawę bezpieczeństwa i lepsze przygotowanie sektora transportowego na trudne warunki pogodowe.
Ważne jest, aby każdy użytkownik dróg korzystał z opon dostosowanych do zimowych warunków. Zdecydowaliśmy, że nie jest to odpowiedni moment na zmiany przepisów dla samochodów osobowych, ale ruch ciężki wymaga dostosowania – powiedział Andreas Carlson, minister infrastruktury i mieszkalnictwa.
Nowe regulacje obejmą cały kraj i będą dotyczyły wszystkich pojazdów ciężarowych oraz autobusów – niezależnie od kraju rejestracji. Jednocześnie rząd zrezygnował z planowanego obowiązku stosowania łańcuchów śniegowych, tłumacząc to dodatkowymi kosztami i koniecznością szkolenia kierowców.
Wraz z wprowadzeniem obowiązku opon zimowych wydłużony zostanie również okres, w którym obowiązują przepisy dotyczące minimalnego nacisku na oś napędową – również od 10 listopada do 10 kwietnia. Ma to zapewnić odpowiednią przyczepność i stabilność pojazdów w okresie zimowym.
Dla przewoźników zmiana oznacza konieczność wcześniejszego przygotowania floty – w tym przesunięcia harmonogramów pracy warsztatów wulkanizacyjnych. Zaletą nowego systemu jest jednak większa przewidywalność – jasny, stały okres obowiązywania przepisów eliminuje niepewność związaną z oceną warunków pogodowych.