Fot. Adobestock / Maren Winter nuotr.

Unijny system handlu uprawnieniami do emisji będzie kosztować branżę żeglugową miliardy euro

Klub Pośredników w Transporcie Międzynarodowym (The International Transport Intermediaries Club, w skrócie ITIC) ostrzegł przed potencjalnym wielomiliardowym wpływem na branżę żeglugową. Powodem będzie rozszerzenie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), które wejdzie w życie w przyszłym roku.

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Klub Pośredników w Transporcie Międzynarodowym prognozuje, że nowy unijny system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) wygeneruje miliardowe koszty w branży żeglugowej. 

Rozszerzony ETS, który zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2024 r., ustanowi roczny bezwzględny limit emisji gazów cieplarnianych dla statków o pojemności brutto 5000 ton i większej, zawijających do portów UE.

Pomimo nacisków regulacyjnych na rzecz zrównoważenia środowiskowego, wdrożenie ETS powoduje tarcia między armatorami a podmiotami czarterującymi, szczególnie w zakresie sprawiedliwego podziału kosztów i ryzyka prawnego w ramach umów czarterowych.

Robert Hodge, dyrektor generalny ITIC, wskazał na kluczową rolę, jaką odgrywają zarządzający statkami w ograniczaniu ryzyka związanego z ETS, podkreślając konieczność określenia jasnych obowiązków i odpowiedzialności określonych w umowach o zarządzanie statkami.

Ze względu na dodatkowe miliardowe opłaty dla branży, Hodge nalegał, aby zarządzający statkami i podmioty czarterujące dokładnie ocenili wszystkie aspekty kosztów i ryzyka prawnego związanego z programem.

Ostrzeżenie wydane przez ITIC jest następstwem niedawnego spotkania komisji ds. dokumentacji BIMCO (Bałtycka i Międzynarodowa Rada Żeglugowa – przyp. red.), na którym przyjęto klauzulę dotyczącą przydziałów ETS dla umów o zarządzanie statkami (SHIPMAN) oraz trzy klauzule ETS dostosowane do stron czarterowych na podróż. Klauzule te, opracowane w celu ułatwienia przestrzegania zmieniających się przepisów, oferują strategiczne podejście do poruszania się w zmieniającym się krajobrazie emisji gazów cieplarnianych w sektorze morskim.

Operatorzy przenoszą koszty ETS na klientów

Sprawę komplikuje fakt, że główni operatorzy żeglugowi zadeklarowali już zamiar przeniesienia kosztów ETS na swoich klientów, wprowadzając mechanizm ustalania cen emisji dwutlenku węgla w branży żeglugowej.

Linie żeglugowe będą zobowiązane do raportowania emisji i zakupu uprawnień na rynku ETS według etapowego harmonogramu:

  • w 2024 r. 40 proc. zgłoszonych emisji będzie musiało zostać przekształconych na uprawnienia.
  • w 2025 r. 70 proc. zgłoszonych emisji będzie musiało zostać przekształconych na uprawnienia.
  • od 2026 r. 100 proc. zgłoszonych emisji będzie musiało zostać przekształconych na uprawnienia.


Aby pokryć dodatkowe koszty wynikające z systemu handlu emisjami, największe firmy żeglugowe, takie jak CMA CGM, Maersk i Hapag-Lloyd, ogłosiły wprowadzenie dopłat do obowiązujących rezerwacji.

Na podstawie opublikowanych szacunków CMA CGM ma nałożyć dodatkowe 43 euro za TEU na towary suche wysyłane z Azji do Europy Północnej i 65 euro za TEU na kontenery chłodnicze. W przypadku trasy z Azji Wschodniej do Europy Południowej opłatę dodatkową szacuje się na 25 euro za TEU w przypadku kontenerów suchych i 40 euro za TEU w przypadku kontenerów chłodniczych.

Jednocześnie Maersk planuje pobrać dodatkową opłatę w wysokości 12 euro za TEU w przypadku towarów suchych i 31 euro za TEU w przypadku chłodni wysyłanych z Azji Wschodniej do Europy Północnej. Oczekuje się, że w przypadku trasy z Azji Wschodniej do Europy Południowej dodatkowa opłata wyniesie 7 euro za TEU w przypadku kontenerów suchych i 16 euro za TEU w przypadku kontenerów chłodniczych.

Ogłoszone przez Hapag-Lloyd’s dopłaty, jak przedstawiono w szacunkach, wskazują na dodatkowe 12 euro za TEU w przypadku towarów suchych i 31 euro za euro w przypadku chłodniczych na trasie Azja Wschodnia–Europa Północna. W przypadku przesyłek z Azji Wschodniej do Europy Południowej dopłatę szacuje się na 7 euro za TEU w przypadku kontenerów suchych i 16 euro za TEU w przypadku kontenerów chłodniczych.

Tagi