Wszystko wskazuje na to, że również w Austrii wzrosną w przyszłym roku stawki myta. Tamtejsi przewoźnicy są przeciwni podwyżkom.
Federalne Ministerstwo Transportu, Innowacji i Technologii (BMVIT) niedawno przedstawiło projekt rozporządzenia dotyczącego nowych taryf opłat drogowych w Austrii.
Projekt przewiduje ustawową korektę inflacji kosztów infrastruktury w wysokości 2,2 proc. Ponadto odnowiona zostanie obniżka dla pojazdów ciężarowych spełniających normę EURO 6 obejmująca składową opłaty związaną z obciążeniem kosztami infrastruktury. Po raz pierwszy jednak dla tej klasy pojazdów stawki w Austrii uwzględniają również koszty zewnętrzne związane z zanieczyszczeniem powietrza. Pierwotnie rozwiązanie to Austriacy planowali wprowadzić już w 2018 r.
Zgodnie z projektem podwyżki kształtują się następująco:
– 6,2 proc. dla pojazdów ciężarowych Euro 6 z 2 lub 3 osiami,
– 5,3 proc. dla pojazdów ciężarowych Euro 6 z 4 osiami.
Wszystkie pozostałe taryfy wzrosną o 2,2 proc.
Wysokość stawek myta w Austrii w 2019 r. (w centach, bez VAT):
| Grupa taryfowa | Kategoria 1 | Kategoria 2 | Kategoria 3 |
| 2 osie | 3 osie | 4 i więcej osi | |
| A, klasa emisji Euro 6 | 19,23 | 26,985 | 40,099 |
| B, klasa emisji Euro 5 i EEV | 20,24 | 28,399 | 41,875 |
| C, klasa emisji Euro 4 | 20,87 | 29,281 | 42,883 |
| D, klasa emisji Euro 3, 2, 1, 0 | 22,87 | 32,081 | 46,083 |
Austriaccy przewoźnicy krytykują podwyżki
Austriaccy przedsiębiorcy transportowi są rozczarowani planowaną na początku przyszłego roku 2019 podwyżką opłat za przejazd samochodów ciężarowych.
W czasach dyskusji na temat emisji CO2, rząd promuje odnowienie floty ciężarówek w kierunku nowoczesnych pojazdów spełniających normę emisji Euro 6. Wraz ze zbliżającymi się na początku przyszłego roku podwyżkami, te same ciężarówki będą “karane” wygórowanym wzrostem opłat o ponad 5 i 6 proc. – komentuje Franz Danninger, prezes Federalnego Departamentu Transportu Towarowego przy Austriackiej Izbie Gospodarczej (WKO).
Według badań Prognosa, jednej z większych europejskich firm zajmujących się badaniami ekonomicznymi i doradztwem, stawki opłat za przejazdy w Austrii są o 25 proc. wyższe niż w innych krajach UE. W latach 2008-2016 przewoźnicy zapłacili za poruszanie się po austriackich drogach 900 milionów euro.
Prezes Departamentu Transportu przyznaje, że rozważa podjęcie kroków prawnych:
Jeśli dyskusje i argumenty nie przyniosą efektów, wtedy będziemy kierować sprawę do Komisji Europejskiej, a w razie potrzeby również do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – oświadczył Danninger.
Fot. Pixabay.com/CC0