Unia w latach 2004 – 2006 przeznaczyła 31,6 mln euro na rozwój transportu intermodalnego w Polsce, a głównie na wybudowanie na polskim odcinku wschodniej granicy kolejowo-drogowych kontenerowych terminali przeładunkowych. Z trzech zgłoszonych w 2005 roku i zaakceptowanych dopiero na początku 2007 roku projektów zbliża się do zakończenia tylko jeden terminal kontenerowy – w Sławkowie.
W maju ub.r. rząd uznał w korekcie programu „Transport” na lata 2004 – 2006, że jest w stanie wykorzystać tylko 7,9 mln euro, bo Ministerstwo Infrastruktury zmarnowało ponad dwa lata na wybór projektów. Z powodu tych opóźnień żaden inwestor nie dostał ani grosza unijnego i rządowego dofinansowania do grudnia 2007 roku. PKP nie rozpoczęły prac w Małaszewiczach, a Centrum Logistyczne Łosośna w grudniu ub.r. straciło unijne i rządowe dofinansowanie. Ministerstwo Infrastruktury zarzuciło spółce CLŁ, że nie ma rozszerzenia pozwolenia na budowę, wydatki własne są nieudokumentowane i spółka nie ma zapewnionego kredytowania. Przedstawiciel spółki CLŁ Tadeusz Wilamowski utrzymuje, że spółka ma pozwolenie na budowę i to nie tylko na siedem torów, ale także budowę magazynu i placów składowych ułatwiających pracę terminalu.
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/19470,111343.html