38-letni Polak spowodował wczoraj, pod wpływem alkoholu, wypadek ciężarówki w Caldes de Malavella (Hiszpania). Na dodatek, jak się okazało, jechał pojazdem ze zmanipulowanym tachografem.
40-tonowa ciężarówka wypadła z drogi na zakręcie. Kierowca wyszedł cało z wypadku, który wyglądał bardzo poważnie i spowodował korek, ponieważ wiezione przez niego owoce i warzywa wysypały się na drogę.
Grupa katalońskich policjantów, Mossos d’Esquadra, po przeprowadzeniu badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, stwierdzili u Polaka 0,85 mg/l. Dopuszczalna zawartość w przypadku kierowców ciężarówek to 0,15 mg/l.
Ponadto po kontroli tachografu policja stwierdziła, że został on zmanipulowany przy pomocy urządzenia, które pozwalało na rejestrowanie czasu odpoczynku podczas gdy pojazd był w ruchu.