Wyprodukowali tachograf, który ułatwi przestrzeganie Pakietu Mobilności

Rozpoznawanie granic jest możliwe dzięki modułowi GNSS. Informacja zostanie zarejestrowana dokładnie po dwóch minutach od wjazdu na teren kraju, dzięki czemu służby kontrolne będą w stanie sprawdzić, czy kierowca porusza się zgodnie z przepisami określonymi przez Pakiet Mobilności.

Przypomnijmy, że od marca 2022 roku zmienią się dotychczasowe zasady dotyczące kabotażu.

Przewoźnik będzie mógł wykonywać maksymalnie trzy kabotaże w ciągu kolejnych siedmiu dni kalendarzowych, jednak kierowca nie będzie mógł wykonać kolejnego kabotażu na terytorium tego samego kraju, jeżeli nie miną przynajmniej cztery dni od ostatniego wyjazdu tego rodzaju. Oznacza to, że pojazd będzie zamrożony (stąd stosowana w odniesieniu do tego przepisu nazwa cooling off) na okres co najmniej 4 dni po odbyciu kabotażu (np. na terenie Niemiec).” – czytamy w poradniku przygotowanym przez kancelarię TransCash.

Z kolei od grudnia 2024 roku przewoźnicy zostaną zobowiązani do wymiany tachografów analogowych i cyfrowych na smart tachografy II generacji.

Jak przypomina kancelaria TransCash, urządzenia te “zapisują automatycznie położenie pojazdu w następujących po sobie punktach (lub w punkcie położonym najbliżej tych miejsc, w którym dostępny jest sygnał satelitarny). Ponadto dla ułatwienia ustalenia zgodności przez organy kontrolne, tachograf rejestruje informacje o tym, do jakiego celu wykorzystany był pojazd – przewozu rzeczy lub osób.”

To nie pierwsze urządzenie tego typu. W zeszłym roku pisaliśmy o tachografie DTCO 4.1, nad którym pracuje firma Continental. Rejestrowanie przejść granicznych ma być możliwe dzięki satelitarnemu pozycjonowaniu. Tachograf odnotuje również miejsca, w których pojazdy są ładowane i rozładowywane.

Fot. Stoneridge Electronics

Współpraca: Natalia Jakubowska