Fot. Durham Special Constabulary (zdjęcie poglądowe)
Złodzieje ładunków nie próżnują. U naszych sąsiadów najmniej bezpiecznie
W lutym tego roku wartość skradzionych towarów według statystyk organizacji TAPA wzrosła o ponad 80 proc. (w ujęciu rok do roku). W marcu z kolei załadowcy odnotowali straty w wyniku kradzieży wyższe o przeszło 80 proc. od tych z lutego.
Według stowarzyszenia bezpieczeństwa transportu TAPA w lutym w 29 krajach w regionie EMEA skradziono z ciężarówek towary o łącznej wartości 8 947 337 euro, czyli o 82,5 proc. więcej niż w lutym 2022 roku.
W drugim miesiącu 2023 r. do systemu TAPA EMEA Intelligence System (TIS) organizacji bezpieczeństwa transportu TAPA zgłoszono 493 incydenty. 13 z nich to kradzieże ładunków, których wartość przekraczała 100 tys. euro, a w przypadku 17 incydentów skradziono towar wart 50-100 tys. euro.
W dalszym ciągu zgłaszanych jest również wiele kradzieży paliwa z ciężarówek. W najkrótszym miesiącu roku członkowie TAPA powiadomili organizację o 104 tego typu zdarzeniach w 9 krajach: Austrii, Belgii, Francji, Niemczech, Włoszech, Norwegii, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Jeśli zaś chodzi o ładunki, krajem, który przoduje pod względem liczby kradzieży, są Niemcy. W drugim miesiącu roku do TIS napłynęło 167 zgłoszeń, co stanowi 33,9 proc. wszystkich deklarowanych incydentów. Na drugim miejscu w niechlubnym rankingu znalazła się Wielka Brytania z 87 incydentami, a na trzecim – Francja (76 zgłoszonych kradzieży).
Największy lutowy łup złodziei to papierosy skradzione z ciężarówki w Méry (region Owernia-Rodan-Alpy). Warte były pół miliona euro.
Marzec dużo gorszy
Marcowe kradzieże ładunków przyczyniły się do znacznie większych strat – o 80,9 proc. – niż w lutym br. W trzecim miesiącu roku członkowie TAPA odnotowali 565 rabunków, a łączna wartość skradzionych towarów sięgnęła 16 155 929 euro.
Jednak blisko jedną trzecią tej kwoty wynikała tylko z jednego przestępstwa, do którego doszło w Wielkiej Brytanii. 29 marca złodzieje przypięli się pasami do podwozia ciężarówki, aby uzyskać dostęp do kompleksu o wysokim poziomie bezpieczeństwa firmy dostarczającej gotówkę w Slough. Dzięki temu udało im się dokonać kradzieży 5 680 000 euro.
Według doniesień mediów, zamaskowani rabusie czekali do 5 rano przed rozpoczęciem akcji, kiedy to samochody dostawcze z gotówką na miejscu były „wypchane pieniędzmi przed porannymi wyprawami do banków i bankomatów”. Członkowie personelu pracujący w autoryzowanym obiekcie strony trzeciej w Slough Trading Estate zostali obezwładnieni zagrożeni i związani opaskami kablowymi przez gang przestępców. Na szczęście podczas zdarzenia nikt z personelu nie odniósł obrażeń.
Oprócz tego w marcu aż 24 kradzieże dotyczyły ładunków o wartości przekraczającej 100 tys. euro, czyli o 84,6 proc. więcej niż w lutym. W dalszym ciągu najmniej bezpiecznym krajem były Niemcy (195 incydentów), za nimi Wielka Brytania (85 kradzieży) oraz Francja (66 incydentów).
Utrzymujące się wysokie ceny paliwa w całym regionie sprawiły, że olej napędowy pozostał popularnym celem złodziei ładunków. Zgłoszono 91 incydentów w 10 krajach: Austrii, Belgii, Danii, Francji, Niemczech, Włoszech, Holandii, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.