Odsłuchaj ten artykuł
Sąd Najwyższy zajmie się sprawą wcześniejszych emerytur dla kierowców zawodowych
Sąd Najwyższy zajmie się jutro rozstrzygnięciem sprawy ważnej dla tysięcy kierowców Polsce. Chodzi o rozstrzygnięcie czy osoby, które przed 1999 r. poza zawodem kierowcy wykonywały zadania z zakresu obowiązków spedytora, ładowacza, konwojenta mogą przejść na wcześniejszą emeryturę.
21 listopada 2017 r. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego skierował wniosek do Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w celu rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego dotyczącego osób, które przed 1999 r. poza zawodem kierowcy wykonywały zadania z zakresu obowiązków spedytora, ładowacza, konwojenta.
Możliwość przejścia na emeryturę po 60. roku życia daje rozporządzenie z 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.
Sprawa jednak nie jest prosta, ponieważ osoby, które starają się o wcześniejsze świadczenie emerytalne, a nie są urodzone w latach 50. mają problem z udowodnieniem przepracowania 25 lat do 1 stycznia 1999 r. W tym 15 lat w pełnym wymiarze, jako kierowca samochodu ciężarowego o DMC powyżej 3,5 t.
Często ze świadectw pracy wynika, że osoby takie nie były wyłącznie kierowcą, ale zajmowały się również zadaniami odpowiednimi dla ładowacza, konwojenta albo spedytora.
ZUS, jak i sądy powszechne, w znacznej części takich przypadków odmawiają przyznania wcześniejszej emerytury. Jednak w orzecznictwie sądów zaistniały pewne rozbieżności w tym temacie, które teraz stara się rozstrzygnąć Sąd Najwyższy.
Oto kwestie, które zostały wskazane we wniosku Pierwszego Prezesa SN:
1. Należy ustalić czy w sytuacji, gdy kierowca samochodu ciężarowego o DMC powyżej 3,5 tony w ramach powierzonych mu służbowo obowiązków pracowniczych wykonywał także czynności konwojenta, ładowacza lub spedytora, należy klasyfikować to jako pracę w szczególnych warunkach, która uprawnia zainteresowanego do uzyskania emerytury na zasadach korzystniejszych (w obniżonym wieku), niż w przypadku ogółu ubezpieczonych,
2. Zadaniem służbowym kierującego jest bezpieczne przetransportowanie określonych towarów, z czym wiąże się – bez wątpienia – obowiązek zabezpieczenia przewożonego ładunku, co może polegać zarówno na sprawowaniu nadzoru nad prawidłowym załadunkiem i rozładunkiem samochodu, jak i na osobistym wykonywaniu takich czynności (okoliczności te, znalazły potwierdzenie w przepisach ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców),
3. Oprócz czynności związanych z załadunkiem i rozładunkiem towaru, praca kierowcy obejmuje np. czynności spedycyjne, obsługę codzienną pojazdów i przyczep, zapewnienie bezpieczeństwa osób, pojazdu i rzeczy, niezbędne formalności administracyjne czy utrzymanie pojazdu w czystości (art. 6 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców),
4. występuje znaczna rozbieżność w orzecznictwie: w wyroku z 28 sierpnia 2014 r. SN stwierdził jednoznacznie, że „czynności konwojowania i ładowania towaru nie są czynnościami integralnie związanymi z pracą kierowcy samochodu ciężarowego” i dlatego „praca w warunkach szczególnych łączona z takimi czynnościami oczywiście nie jest wykonywana w pełnym wymiarze„. Natomiast już w wyroku Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2017 r. przyjęto, że „dodatkowe czynności spedycyjne lub załadunkowe, które nie umniejszają pełnego wymiaru czasu pracy kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, nie wykluczają zatrudnienia w szczególnych warunkach z wykazu A, dział VIII, poz. 2 do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze”.
Wcześniejsze emerytury dla kierowców – prokuratura jest za
Stanowisko zgodne z założeniem, że czynności konwojenta, ładowacza i spedytora stanowią integralną część pracy kierowców ciężarowych o DMC powyżej 3,5 t. przyjmuje Prokuratura Krajowa. To zwiastuje przychylne dla kierowców rozstrzygnięcie sprawy.
O ile rozszerzenie możliwości starania się o wcześniejsze świadczenie emerytalne ucieszy samych zainteresowanych, o tyle już pojawiają się głosy, że może to doprowadzić do znacznego pogłębienia deficytu doświadczonych kierowców w branży transportowej.
Będziemy obserwować, jak rozwija się sytuacja po rozstrzygnięciu Sądu Najwyższego.
Fot. Wikimedia/Darwinek CC SA 3.0