Odsłuchaj ten artykuł
Foto: Still
Drewniane kontra plastikowe. Które palety są lepsze?
Potrzeba jeszcze trochę czasu, aby drewnianą paletę zastąpiła jej plastikowa odpowiedniczka. Zastosowanie palet z tworzywa sztucznego oznacza nierzadko zmianę przyzwyczajeń i standardów w logistyce i transporcie. Palety drewniane wygrywają ceną zakupu, jeśli jednak przyjrzymy się dokładniej kosztom eksploatacji, w dłuższej perspektywie opłacalność palet drewnianych wcale nie jest już taka oczywista.
Korzystając z plastikowych odpowiedników zyskujemy produkt posiadający stałą tarę, który posłuży przez wiele lat, będzie bardziej higieniczny w użyciu, a w codziennej eksploatacji przysporzy mniej problemów. Trwałość palety plastikowej jest dość powszechnie znana, natomiast trwałość palety drewnianej, jest czasami sztucznie wydłużana. Doświadczenie pokazuje, że paleta z tworzywa „żyje” co najmniej 2710 lat. Paleta z drewna rzadko osiąga bez napraw jeden rok” – tłumaczą eksperci z firmy Georg Utz, która zajmuje się produkcją pojemników transportowych i palet z tworzywa sztucznego.
Palety plastikowe dzisiaj to już niemal standard. Występują w większości pożądanych wymiarów oraz w tak wielu wariantach wykonania, że możemy je spotkać w każdej branży, także w transporcie. Nie oznacza to, że ich drewniany protoplasta przechodzi do lamusa. Drewniane palety są wciąż stosowane, jednak nieco tracą na znaczeniu.
Dostawcy palet plastikowych przekonują, że są przyjazne środowisku, odporne na chemikalia, trwalsze, lżejsze i co najważniejsze w końcowej kalkulacji – tańsze. Czy rzeczywiście?
Można je myć i dezynfekować
Przed decyzją o zakupie palet plastikowych, należy dokładnie przeanalizować do czego mają nam służyć i w jakich warunkach mają być używane. Producenci palet starają się je „szyć na miarę” potrzeb klienta. Stąd znajdziemy takie przeznaczone dla przetwórstwa spożywczego, ale także dla farmacji, drukarni czy szeroko pojętej logistyki. Każda z palet uwzględnia najważniejsze wymagania stawiane przez te branże.
I tak np. palety dla przemysłu spożywczego są mocne, wykonane z materiału dopuszczonego do bezpośredniego kontaktu z żywnością oraz łatwe w utrzymaniu czystości. Palety dla transportu i logistyki muszą być przede wszystkim tanie, lekkie i sztaplowane w taki sposób, aby oszczędzać miejsce.
Tomasz Budrewicz, managing director w Fach-Pak, podkreśla, że palety powinny przede wszystkim spełniać odpowiednie standardy wymiarowe, umowne i powszechnie stosowane przez większość użytkowników.
Najpopularniejszymi rozmiarami są palety euro (120 x 80 cm) oraz palety przemysłowe (120 x 100cm), które w Europie są dostosowane do wymiarów naczep, regałów i urządzeń logistycznych. Kolejnym czynnikiem jest ich masa własna, w wielu przypadkach istotne jest to, aby waga przesyłki była jak najniższa. Warto wspomnieć także o tym, że zwłaszcza w transporcie produktów spożywczych możemy spotkać się z koniecznością użycia palety wymienialnej, posiadającej certyfikowane parametry wagi oraz miary. Mam tutaj na myśli przede wszystkim powszechnie stosowaną paletę higieniczną typu H1 ze znakiem GS1 – mówi Budrewicz.
Nie ma wątpliwości, że palety plastikowe są łatwiejsze w utrzymaniu czystości i eliminowaniu drobnoustrojów i bakterii. Bez przeszkód można je myć i dezynfekować, a przez to skutecznie eliminować ryzyko pojawienia się pleśni. Ma to ogromne znaczenie szczególnie w przemyśle spożywczym, który nakłada bardzo rygorystyczne wymagania w tym względzie.
Szczególnie zalecane dla tej branży są palety higieniczne o całkowicie zamkniętej powierzchni, bez zewnętrznego ożebrowania z dopuszczeniem do bezpośredniego kontaktu z żywnością. Wystarczy je umyć, by spełniały określone wymagania. NA tym polu palety plastikowe zdecydowanie wygrywają z drewnianymi, które trzeba poddawać dodatkowej obróbce termicznej lub chemicznej, co zwiększa koszty ich użytkowania. Użycie palet zanieczyszczonych może też skutkować kosztownymi konsekwencjami epidemiologicznymi.
Porównanie trwałości i kosztów
Odpowiedź na pytanie: która paleta jest tańsza w użyciu – drewniana czy plastikowa, nie jest zatem jednoznaczna. W firmie Georg Utz przeprowadzono testy, w których badano koszty używania trzech palet o rozmiarach 120 x 80 cm:
1. certyfikowanej palety drewnianej, suszonej, eksploatowanej w warunkach wilgotnych, na zewnątrz;
2. certyfikowanej palety drewnianej, suszonej, eksploatowanej w warunkach suchych;
3. palety wykonanej z tworzywa sztucznego.
Wyniki pokazują m.in. to, że paleta nr 1 wymagała pierwszych napraw już po sześciu miesiącach użytkowania, szczególnie w okresie dużych zmian temperatur w ciągu doby (wilgoć i mróz osłabiają paletę). Wzrost kosztów eksploatacji palety plastikowej (nr 3) w czasie wynikał tylko z tego, iż była ona myta po wykonaniu określonej liczby cykli.
Po pierwszym roku koszt używania palety drewnianej zrównał się z ceną zakupu palety z tworzywa sztucznego. “Po tym okresie koszt zakupu palety drewnianej nie jest już tak atrakcyjny” – konkludują autorzy badania.
Większość liczących się producentów palet plastikowych ma w swojej ofercie model, który ma być alternatywą dla palet drewnianych i co oczywiste głównym argumentem jest tu cena. Dzisiaj jesteśmy w stanie oferować paletę plastikową w cenie palety drewnianej przy zachowaniu tych samych, a nawet lepszych parametrów co do nośności oraz trwałości – przekonuje Budrewicz.
Poza tym paleta plastikowa jest lżejsza, łatwiejsza w utrzymaniu oraz nie trzeba jej naprawiać za pomocą młotka i gwoździa.
Paletę plastikową można także w łatwy sposób spersonalizować za pomocą produkcji w specjalnym kolorze, bądź przez naniesienie logo. Dzięki temu zawsze i wszędzie będzie wiadomo, kto jest jej właścicielem – dodaje Budrewicz.