TransInfo

Fot. Facebook.com/TollCollect

BGL chce walczyć z ogromną podwyżką opłat drogowych. Szykuje potężną akcję

Niemieckie stowarzyszenie BGL rozpoczyna „największą kampanię medialną od dekady”, aby zapobiec realizacji planów ogromnej podwyżki opłat drogowych zaplanowanej na grudzień br.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Pozostało 90% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Niemieckie stowarzyszenie BGL rozpoczyna „największą kampanię medialną od dekady”, aby zapobiec realizacji planów ogromnej podwyżki opłat drogowych zaplanowanej na grudzień br.

Na mocy porozumienia koalicji rządzącej, Federalne Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej (BMDV) zamierza dodać do opłat drogowych dla pojazdów ciężarowych podatek od emisji CO2 w wysokości 200 euro na tonę.

Oznacza to, że na przykład dla trzyosiowych pojazdów ciężarowych o masie powyżej 18 ton z 3 osiami – w zależności od klasy emisji – będzie to dodatkowe 6,3 eurocenta (Euro 6) do 15,8 eurocenta (Euro 1 i 0). za przejechany kilometr.

Warto zauważyć, że dodatkowa opłata za emisję CO2 stanowi w tych przypadkach 43 proc. i 32,5 proc. łącznej stawki za kilometr. Jej wprowadzenie będzie się więc wiązać ze wzrostem opłat ponoszonych przez przewoźników o około 70-80 proc.

BGL ostrzega zatem, że zmiany doprowadzą do bankructw wielu niemieckich rodzinnych firm z branży logistycznej i transportowej.

Rebekka Csizmazia, dyrektor zarządzająca Dreissg24, której powierzono nadzór nad kampanią BGL, chce pokazać niemieckiej opinii publicznej, jak istotni są kierowcy ciężarówek dla całego społeczeństwa.

Wielu obywateli nawet nie wie, ile towarów musi być przewożonych ciężarówkami i że te przewozy są jedynie odzwierciedleniem naszych zachowań konsumenckich. Chodzi o branżę, która ma znaczenie (dla wszystkich – przyp.red.) ” – mówi Csizmazia.

Podczas wydarzenia promującego kampanię we Frankfurcie nad Menem, prof. Dirk Engelhardt, rzecznik zarządu BGL przekonywał, że “ogromny wzrost opłat nie przyniesie wymiernych korzyści środowisku, ponieważ ciężarówki z alternatywnymi napędami są dostępne w bardzo małej liczbie”.

Według TollCollect obecnie w użyciu jest tylko 300 (takich pojazdów – przyp.red.). Jedno jest pewne – nie każda firma transportowa poradzi sobie z dodatkowymi obciążeniami, a transport koleją nie będzie w stanie zapełnić półek supermarketów, które w przyszłości mogą pozostać puste” – ostrzegał Engelhardt.

Podkreślał przy tym, że niemiecka branża transportowa nie chce blokować wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju, ale raczej współpracować z innymi zainteresowanymi stronami w celu opracowania społecznie akceptowalnych, a przy tym realistycznych rozwiązań na przyszłość.

Kompromisowe rozwiązanie zaproponowane przez BGL polegałoby na stopniowym podnoszeniu stawek opłat w zależności od dostępności elektrycznych ciężarówek na rynku, a także wymaganej infrastruktury ładowania.

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi