TransInfo

Fot. WITD Wrocław

Masowe kontrole ciężarówek przed polskimi miastami. Takie akcje będą się powtarzać

Dziś w nocy rozpoczęły się wzmożone kontrole pojazdów przewożących żywność do największych giełd rolno-spożywczych w Polsce. Kontrole prowadzą inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego i Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS).

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Dzisiejsza akcja to największe do tej pory wspólne działania obu instytucji na taką skalę. Wcześniej obie inspekcje współpracowały na szczeblu regionalnym. Podczas dzisiejszych kontroli szczególny nacisk położono na sprawdzanie produktów zagranicznych.

„Takie akcje będą powtarzane po to, aby żywność była transportowana bezpiecznymi środkami transportu i by były zachowane zasady uczciwej konkurencji. Chcemy chronić polskich producentów przed nieuczciwą konkurencją” – powiedział Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.

Przemysław Rzodkiewicz, Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, powiedział, iż dzisiejsza akcja prowadzona jest wokół 14 dużych miast w Polsce, przy giełdach rolniczych, ale także na głównych trasach komunikacyjnych.

„Do godziny 10 skontrolowaliśmy ponad 100 pojazdów z czego zidentyfikowaliśmy w 21 przypadkach nieprawidłowości związane m.in. z brakiem oznakowania produktów lub brakiem dokumentacji potwierdzającej miejsce pochodzenia” – powiedział Rzodkiewicz.

Wśród przewożonego towaru znajdował się asortyment ze Stanów Zjednoczonych, Argentyny, Grecji, Hiszpanii, Turcji, Maroka, Egiptu i Holandii. Importowany towar to sałaty, czereśnie, brzoskwinie, nektarynki, cytryny, pomarańcze, arbuzy oraz kawa. Wobec przewoźników prowadzone będzie postępowanie administracyjne, którego konsekwencją będzie nałożenie kar.

Szef IJHARS dodał, iż w ramach akcji prowadzone są także kontrole na giełdach żywnościowych u odbiorców asortymentu.

Alvin Gajadhur ujawnił, iż najbardziej drastycznym wykrytym przypadkiem był casus niemieckiego przewoźnika z tureckim kierowcą zatrzymanym w Broniszach pod Warszawą.

“Przewóz nektarynek odbywał się bez zezwolenia na transport międzynarodowy, były naruszenia czasu pracy, pojazd był niesprawny technicznie” – powiedział Gajadhur. Na przewoźnika nałożono karę administracyjną w wysokości 12 tys. zł.

Dzisiejsza akcja nie będzie ostatnim wspólnym przedsięwzięciem obu instytucji. Tego typu kontrole nasilą się w okresie letnim.

„Chcemy prowadzić takie działania również w przyszłości. Będą prowadzone również w czasie wakacji” – zapowiedział Alvin Gajadhur.

Tagi