TransInfo

Fot. Ciaran the euro courier/Facebook

Sytuacja truckerów wracających z Wysp na święta może być dramatyczna

Przed kierowcami ciężarówek, którzy będą chcieli wrócić do domów z Wielkiej Brytanii, coraz większe przeszkody. Nadal trwa Operacja Brock, a co za tym idzie nie maleją ogromne korki ciężarówek. Na dokładkę przewoźnik promowy DFDS zapowiedział, że tuż przed świętami nie obsłuży klientów P&O Ferries.

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Ku frustracji truckerów, którzy utknęli w ogromnych kolejkach, Operacja Brock będzie kontynuowana przez co najmniej kilka dni. Zgodnie z zapowiedziami władz, taka organizacja ruchu na trasach dojazdowych do portów promowych ma być utrzymana przez całe święta. Powoduje to ogromne korki ciężarówek na M20.

Źródło: Facebook

Jeśli chodzi o przewozy promowe DFDS i Irish Ferries między Dover i Calais działają one bez opóźnień (informacja z godz. 12:00, 14 kwietnia 2022 r.). P&O Ferries nadal nie kursuje w relacji Dover-Calais.

Według serwisu informacyjnego Eurotunelu, czasy przepraw są płynne, z 4 przejazdami na godzinę z Wielkiej Brytanii do Francji i 5 w przeciwnym kierunku. 

Co ciekawe zarówno Eurotunnel, jak i promy kursują niezapełnione.

Najwięcej czasu straciłem na dotarciu do budek kontrolnych w porcie, więc zapytałem pracownika, na czym polega problem. Poinformował mnie, że tego wieczoru zaplanowano w sumie tylko TRZECH pracowników – jego, operatora sekcji dla aut osobowych na promie i jeszcze jednego, którego rola i lokalizacja nie zostały określone. Kiedy dotarłem na pasy, mój pojazdy był jedyną ciężarówką na ponad 30 pasach (w większości pustych – zdjęcie poniżej). Do przystani dotarłem ok. godz. 20:00 w poniedziałek wieczorem i odpłynąłem na częściowo pustym statku o godz. 5 we wtorek rano. Moim zdaniem problem leży po stronie Irish Ferries” – skomentował Baz Scott, kierowca ciężarówki z dużym doświadczeniem w transporcie ciężarowym w Wielkiej Brytanii i UE, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami z redakcją Trans.INFO

Fot. Baz Scott

Źródło: Facebook

Sytuację truckerów próbujących wyjechać z Wielkiej Brytanii może pogorszyć fakt, że operator promowy DFDS zawiesił porozumienie o współdzieleniu przepustowości zawarte z P&O Ferries. W ramach tej umowy DFDS do tej pory (choć z przerwami) obsługiwał klientów przewoźnika. Zapowiedział jednak brak takiej możliwości przed świętami.

DFDS nie będzie dostępny dla klientów P&O między 15 kwietnia 00:01 a 18 kwietnia 23:59. Prosimy nie przyjeżdżać do portu bez potwierdzonej rezerwacji, prosimy o kontakt z P&O Ferries w celu zorganizowania alternatywnych możliwości podróży” – poinformowało DFDS na Twitterze.

Apel niderlandzkich przewoźników

Od zeszłego tygodnia w Wielkiej Brytanii zatrzymano ponad 2,5 tys. ciężarówek. Kierowcy spędzają średnio 30 godzin w korkach, bez udogodnień i konkretnych perspektyw na poprawę sytuacji, co skutkuje zakłóceniami w całym łańcuchu dostaw. W związku zwracamy się z pilnym apelem do (niderlandzkiego – przyp. red.)Sekretarza Stanu ds. Zasiłków i Ceł o jak najszybsze wypracowanie rozwiązania wspólnie z brytyjskim odpowiednikiem” – apeluje niderlandzka organizacja przewoźników.

W liście do sekretarz stanu Aukje de Vries przewoźnicy apelują o interwencję niderlandzkich i angielskich władz. 

Należy przyjrzeć się możliwemu tymczasowemu złagodzeniu przepisów, co powinno ułatwić ciężarówkom wsiadanie na prom w Wielkiej Brytanii i ponownie w Holandii. Ponadto procedury awaryjne w Wielkiej Brytanii powinny być lepiej zorganizowane i znane, aby można było zapobiegać podobnym problemom w przyszłości” – krytykuje Brytyjczyków organizacja.

Tagi