Raben Transport rozpoczyna rok od nowych inwestycji, nie tylko w infrastrukturę, ale także we flotę. Tabor operatora logistycznego powiększy się o 26 ciągników Mercedes Actros piątej generacji oraz prawie 180 naczep firmy Schmitz Cargobull.
Actrosy, w których nie ma lusterek a zamiast nich kierowca korzysta z systemu kamer, które zapewniają lepszą widoczność i większe bezpieczeństwo podczas manewrowania, skręcania i zmiany pasa ruchu – dołączą do floty Rabena do końca marca. Dodatkowo zastąpienie lusterek kamerami pozwala obniżyć zużycie paliwa – nie powstają opory powietrza występujące przy tradycyjnych lusterkach.
Nowe ciągniki będą m.in. wyposażone w system PPC (Predictive Powertrain Control) stosowany w poprzedniej wersji ciągnika tylko na drogach szybkiego ruchu. Nowe rozszerzenie funkcji systemu PPC umożliwia wykorzystanie jego zalet również na drogach krajowych w Polsce i zagranicą.
„Predictive Powertrain Control łączy sposób jazdy dostosowany do topografii trasy z pracą automatycznego systemu przełączania biegów i w połączeniu z odpowiednio ustawionymi parametrami umożliwia zaoszczędzenie nawet 5 proc. paliwa. System bazuje z jednej strony na lokalizacji satelitarnej, a z drugiej na precyzyjnych mapach 3D” – czytamy w komunikacie firmy.
W ciężarówkach dla Rabena zainstalowany zostanie również system Active Brake Assist 5, umożliwiający automatyczne wyhamowanie pojazdu w razie stwierdzenia przez urządzenia pomiarowe zagrożenia w ruchu drogowym (np. nagłe wtargnięcie pieszego na drogę).
Nowoczesna i innowacyjna flota nie tylko poprawia komfort pracy i bezpieczeństwo naszych kierowców, ale przyczynia się również do optymalizacji kosztów transportowych, co w obliczu dzisiejszej sytuacji rynkowej jest niezbędne, aby budować przewagę konkurencyjną nie tylko naszej firmy, ale przede wszystkim naszych klientów” – komentuje Piotr Banasiak, dyrektor zarządzający Raben Transport.
Wtóruje mu Andrzej Wardzyński, dyrektor transportu krajowego w Raben Transport. „Głęboko wierzymy, że nowe inwestycje w tabor z całą pewnością zwrócą się nie tylko w aspekcie ekonomiczności jazdy, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Komfort kierowcy, niskie zużycie paliwa oraz szereg aktywnych systemów bezpieczeństwa to czynniki, które z całą pewnością wpłyną na jakość realizowanych usług, a co za tym idzie na satysfakcję naszych klientów” – dodaje Andrzej Wardzyński.
Oprócz ciągników, Raben zamówił 178 naczep marki Schmitz Cargobull różnych typów. W tej liczbie będą m.in. naczepy w wersji kurtyna uniwersalna oraz kurtyna model X-Line, charakteryzujące się obniżoną masą własną, co umożliwia efektywniejsze wykorzystanie przestrzeni ładunkowej. Do transportu międzynarodowego Raben wykorzysta naczepy w wersji MEGA z systemem podnoszenia dachu, co jest szczególnie ważne w przypadku przewozów dla branży automotive. Z kolei typ Power Curtain jest alternatywą dla naczepowych desek i ma specjalny certyfikat do przewozu opon.
Naczepy kurtynowe z plandeką z listwami pionowymi są stosowane głównie w sektorze motoryzacyjnym, do transportu części zamiennych. Zabudowa z plandeką Schmitz Cargobull z listwami pionowymi stanowi idealne rozwiązanie, ponieważ plandeka charakteryzuje się wysoką wytrzymałością mocowania bocznego. Ponadto z uwagi na możliwość zrezygnowania z desek burtowych w przypadku tego rodzaju zabudowy, znacznie skrócony zostaje czas załadunku i rozładunku towarów” – wyjaśnia Jacek Fiuk, key account manager w firmie EWT Truck & Trailer Polska, która dostarczy naczepy Rabenowi.
Fot. Raben
