Amazon coraz częściej sam dostarcza konsumentom zamówione produkty, dlatego Deutsche Post będzie musiała zamknąć centrum sortowania, które do tej pory obsługiwało giganta e-commerce.
W związku z tym, że Amazon przewozi coraz więcej przesyłek samodzielnie, Deutsche Post musi zamknąć swoje centrum logistyczne znajdujące się przy magazynie Amazona w Graben pod Augsburgiem. Firma uzasadniła decyzję zmniejszającą się liczbą zleceń, które DHL otrzymuje od amerykańskiego e-detalisty.
Stało się tak „częściowo z powodu zwiększonej liczby własnych dostaw Amazona w Niemczech” – powiedział w poniedziałek rzecznik Grupy Deutsche Post DHL.
W związku z tym nie można już zagwarantować opłacalności działalności sortowni, która przestanie działać 1 maja. Deutsche Post prowadziła ją bowiem specjalnie, by zaspokoić potrzeby amerykańskiego koncernu
Verdi krytykuje zamknięcie
Związek zawodowy Verdi skrytykował zamknięcie centrum sortowania jako poważny błąd.
W branży jest wystarczająco dużo pracy” – powiedział David Merck, ekspert ds. pracowników branży kurierskiej w bawarskim oddziale Verdi cytowany przez niemiecki portal verkehrsrundschau.de.
„W związku z tym duzi konkurenci w branży paczek zwiększają swoje zdolności, tylko Deutsche Post AG zamyka centrum sortowania paczek w czasach wzrostu (popytu – przyp. red.)” – powiedział Merck.
Amazon logistykiem
Amerykański e-sklep na rynek logistyczny wszedł w 2018 r. w Stanach Zjednoczonych. Wówczas firma zamówiła 20 tys. furgonetek i stworzyła program “Amazon Logistics”, by zachęcić do współpracy partnerów, którzy będą realizowali dostawy w miastach. W ramach programu gigant e-commerce którego pozyskuje nie pracowników, a partnerów, którzy realizują dla niego dostawy w miastach. Gigant e-handlu pomaga im założyć firmę. Amazon zapowiedział, że w zainwestuje 1 mln dolarów w specjalny fundusz startowy dla swoich partnerów na rozwój ich działalności.
Także w Europie Amazon chce częściowo uniezależnić się od czołowych firm kurierskich, które realizują dla niego dostawy. Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, postawił na mniejszych podwykonawców. We wrześniu zeszłego roku firma zapowiedziała przejęcie dostaw na ostatniej mili w Hann, Münden i Bad Hersfeld na północy Hesji. W tym celu firma postanowiła otworzyć również nowe centrum dystrybucji w Knüllwald bezpośrednio przy autostradzie A7.
Własne lotnisko i hub
W maju zeszłego roku pod miastem Hebron w amerykańskim Cincinnati Amazon rozpoczął budowę nowego hubu i lotniska. Owocem inwestycji wartej 1,5 mld dolarów, ma być centrum Amazon Prime Air ulokowane na powierzchni blisko tysiąca akrów. Dzięki niemu firma Jeffa Bezosa będzie mogła obsługiwać własne linie lotnicze cargo. To także pozwoli zmniejszyć koszty wysyłki na rynku amerykańskim oraz skrócić terminy dostaw Prime z dwóch do jednego dnia. Oprócz tego Amazon w ten sposób będzie mniej zależny od wielkich operatorów logistycznych takich jak FedEx i UPS.
Fot. Amazon