TransInfo

Fot. instagram.com/politi/

Ogromna grzywna oraz więzienie dla kierowcy i jeszcze wyższa kara dla przewoźnika. Duński sąd nie miał litości

W tym tygodniu w duńskim sądzie zapadł wyrok w sprawie kierowcy ciężarówki, który przed dwoma laty został przyłapany na łamaniu przepisów dotyczących czasu pracy i korzystania z tachografu. Sędzia potraktował niezwykle surowo zarówno duńskiego truckera, jak i jego pracodawcę.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

W poniedziałek sąd w Kolding orzekł w sprawie 61-letniego kierowcy z Zachodniej Jutlandii i firmy przewozowej, w której pracował.

Kierowca został skazany na 30 dni więzienia, grzywnę w wysokości 131,5 tys. koron duńskich (ok. 83 tys. zł) oraz rok bezwarunkowego zakazu prowadzenia pojazdów. Bardzo surowo został ukarany również przewoźnik, dla którego pracował 61-latek. Zgodnie z wyrokiem, firma będzie musiała zapłacić grzywnę w wysokości 385 tys. koron duńskich (243 tys. zł) – donosi duńska policja.

Sprawa sięga czerwca 2020 r., gdy trucker został zatrzymany przez patrol z Tungvognscenter Syd (oddział ds. pojazdów ciężarowych w południowej Danii) w Rasteplads Hylkedal niedaleko Kolding. Podczas kontroli funkcjonariusze zaczęli podejrzewać, że kierowca jechał wcześniej na karcie kierowcy należącej do jego żony. Po długotrwałym śledztwie, w kwietniu 2021 r. wniesiono akt oskarżenia zawierający 65 zarzutów.

Dotyczyły one nie tylko jazdy na karcie kierowcy żony,ale także na karcie należącej do pracodawcy oraz naruszeń przepisów dotyczących czasu jazdy i odpoczynku. Zarówno kierowca, jak i jego pracodawca, przyznali się przed sądem do winy.

 

Tagi