Fot. DSV

Dopiero co zrealizowali przejęcie za miliardy dolarów, a już mają apetyt na następne.

Duński operator logistyczny DSV nie wyklucza nowego przejęcia w bieżącym roku. Szczególnie interesują go sektory morski i lotniczy.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

„Mamy nadal tę samą ochotę (na przejęcia – przyp. red.). W 2022 r. będziemy gotowi na nowe akwizycje. Zobaczymy czy nam się uda to zrealizować i kim mógłby być cel” – powiedział Jens Bjoern Andersen, prezes DSV, w rozmowie z portalem Shipping Watch.

Prezes powiedział jednak, iż oczywistym celem są firmy ze znacznym udziałem w sektorach morskim i lotniczym.

„Segmenty morski i lotniczy są atrakcyjnymi biznesami dla nas. Nadal mamy możliwości rozwoju mimo wielkości naszej firmy” – powiedział Andersen.

Prezes dodał, iż przejęcie mogłoby być także w innych segmentach rynku. Przypomniał, iż kiedy zaczynał pracę jako prezes duńskiej firmy to transport drogowy przynosił więcej przychodów niż segment morski i lotniczy, które dziś stanowią 75 proc. sprzedaży.

Andersen nie chciał wymieniać potencjalnych celów przejęcia. Duńska firma wielokrotnie łączona była z ewentualnym zakupem DB Schenker, który miał być wystawiony na sprzedaż przez niemiecką kolej czemu ta zaprzecza.

Prezes DSV dodał także, iż w ciągu następnych sześciu miesięcy zamierza zakończyć integrację przejętej w zeszłym roku firmy Global Integrated Logistics (GIL). Przejęta spółka została zakupiona za ok. 4,6 mld dolarów od kuwejckiej grupy logistycznej Agility.

Tagi