Dzięki blockchain logistycy sieci Auchan i Carrefour rozpoczęli śledzenie żywności

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Dokumentacja i archiwizacja w transporcie pochłania fortunę. Na wykorzystaniu technologii blockchain mogą zyskać np. logistycy z sieci handlowych. Auchan i Carrefour to jedne z pierwszych firm tego sektora, które postanowiły wykorzystać walory blockchain.

Przeczytaj cały artykuł i dowiedz się, jak w praktyce blockchain pomaga śledzić produkt od jego powstania, aż do momentu dostarczenia go do sklepu.

 

Pozostało 90% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Dokumentacja i archiwizacja w transporcie pochłania fortunę. Na wykorzystaniu technologii blockchain mogą zyskać np. logistycy z sieci handlowych. Auchan i Carrefour to jedne z pierwszych firm tego sektora, które postanowiły wykorzystać walory blockchain.

Łańcuch bloków, czyli technologia blockchain jest coraz częściej wykorzystywana jest przez sieci handlowe. Umożliwia np. śledzenie produktu od momentu jego powstania, aż po dostarczenia go do klienta końcowego. To usprawnia cały proces logistyczny, a także zapewnia większe bezpieczeństwo produktów, zwłaszcza spożywczych. Z innowacyjnej technologii zaczęła korzystać sieć Auchan.

Według specjalistów z Auchan, dwie trzecie konsumentów nie wierzy informacjom znajdującym się na etykietach produktów, a oszustwa związane z branżą spożywczą są często pokazywane w mediach. Zastosowanie blockchain sprawi, że każdy klient może uzyskać wszelkie informacje odnośnie transportu i jakości żywności. W największym skrócie, chodzi o TE-FOOD, a zatem system monitoringu detalicznego.

Jak to się odbywa?

Otóż dla wielu towarów, takich jak żywność czy farmaceutyki, ważniejsze od samej trasy są warunki, w jakich były one przewożone. Dzięki specjalnym czujnikom potrafiącym komunikować się z internetem, a tym samym z blockchain, można dodatkowo mierzyć i rejestrować takie parametry jak temperatura czy wilgotność powietrza podczas transportu, a wyniki pomiarów umieszczać jako transakcje blockchain. Raz zapisanych wartości nie można usunąć, a zatem dane są w pełni wiarygodne, co stanowi skuteczne narzędzie weryfikacji przez odbiorcę towaru i klienta końcowego.

Już obecnie istnieją systemy działające w oparciu o ten model, klient otrzymuje aplikację mobilną, dzięki której skanując kod kreskowy towaru w sklepie jest w stanie zweryfikować jego pochodzenie i prześledzić przebytą trasę oraz warunki, w jakich ten towar był transportowany.

Klienci Auchan korzystają z TE-FOOD za pośrednictwem smartfona. Wystarczy, że zeskanują kod QR żywności, w ten sposób uzyskają dostęp do wszystkich danych związanych z wybranym artykułem spożywczym. To nie tylko teoria, TE-FOOD przeszedł osiemnastomiesięczny test w sieci sklepów Auchan w Wietnamie (obecnie korzysta z niego ok. 6 tys. konsumentów w tym kraju), a po dobrych wynikach testu, handlowy gigant postanowił wdrożyć system we Francji, Hiszpanii, Portugalii, Senegalu i we Włoszech.

Zdaniem twórców start-upu TE-FOOD może stać się największym na świecie systemem monitoringu detalicznego opartym na technologii blockchain.

Auchan wykorzystuje tę technologię do śledzenia łańcucha dostaw ekologicznych warzyw (w tym organiczna marchew, ziemniaki), drobiu, egzotycznych owoców, czy wędlin

Jej zastosowanie jest korzystne nie tylko dla samej sieci handlowej, ale również konsumentów.

Z kolei Carrefour, w ramach programu “Carrefour 2022” zainwestuje właśnie w blockchain, po to by m.in. eliminować błędy i przyspieszyć dostawy. Platforma (obsługiwana przez Hyperledger) jest – podobnie jak ma to miejsce w przypadku Auchan, przeznaczona do śledzenia dostaw drobiu do sklepów. Na razie system zastosowano w Hiszpanii, do przyszłego roku ma zostać wdrożony we wszystkich sieciach sklepów Carrefour na całym świecie. Wraz z drobiem, wdrożono też już program śledzenia dostaw pomidorów, później objęto nim świeże, pełnotłuste mleko (program Carrefour Quality Line – CQL).

Klienci mogą już korzystać ze swoich smartfonów do monitorowania dostaw mleka CQL w całym łańcuchu dostaw, mogą sprawdzić, czy mleko spełnia wymagania marketingowe, czy krowy od których pochodzi są karmione żywnością wolną od GMO i hodowane w gospodarstwach o niewielkich rozmiarach z myślą o najlepszych praktykach. Mogą również dowiedzieć się, w których gospodarstwach mleko zostało wyprodukowane, kiedy zostało zapakowane i kiedy zostało umieszczone na półkach. Mogą nawet zobaczyć współrzędne GPS lokalizacji gospodarstwa z którego to mleko pochodzi.

Fot. Pixabay/nadinheli22

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi