Fot/ Ford

Ford zapowiada nowe elektryczne pojazdy użytkowe. E-Transit już po premierze w Polsce

Ford zapowiedział cztery nowe modele elektryczne w segmencie pojazdów użytkowych. Ponadto producent planuje budowę jednej z największych w Europie fabryk akumulatorów do pojazdów użytkowych.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Ford rozpoczyna “ofensywę elektryczną” i zamierza do 2026 r. sprzedawać w Europie 600 tys. pojazdów elektrycznych rocznie. Producent ogłosił niedawno plany dotyczące siedmiu nowych elektryków, które zasilą europejską gamę tego rodzaju aut. Do sprzedawanego już Mustanga Mach-E i E-Transita, w ofercie Forda pojawią się jeszcze trzy osobówki i cztery samochody dostawcze z napędem elektrycznym (w serii Transit). Ford zapowiada, że Transit Custom w segmencie jednotonowych vanów i Tourneo Custom MPV wystartują w 2023 roku. Kolejna generacja mniejszych pojazdów, w pełni elektryczny Transit Courier i Tourneo Courier, mają wejść na rynek w 2024 roku.

By móc realizować plany dotyczące elektryfikacji floty pojazdów, Ford, SK On Co., Ltd. i Koç Holding podpisały niewiążący list intencyjny dotyczący nowego, wiodącego w branży joint venture w Turcji. Partnerzy planują wspólnie zbudować w pobliżu Ankary jedną z największych w Europie fabryk produkujących akumulatory do pojazdów użytkowych. Produkcja ma ruszyć w połowie dekady.

Elektryczny Transit już w Polsce

Tymczasem elektryczna wersja Transita doczekała się premiery w Polsce. Będzie w naszym kraju dostępna w wielu wariantach wielkości i ładowności nadwozia oraz silnika. Zestaw baterii będzie ten sam dla wszystkich odmian pojazdu.

Największy potencjał widzimy w dostawczych samochodach elektrycznych. Liczba zapytań o E-Transita jest po prostu gigantyczna, wręcz przekracza nasze możliwości produkcyjne na ten rok. Obecnie 80 proc. aut przewidzianych na nasz rynek w 2022 roku mamy sprzedanych – powiedział Piotr Pawlak, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.

– Zakładam, że przejście na elektryfikację flotową będzie szybsze jeżeli chodzi o sektor samochodów dostawczych, niż osobowych. Do dwóch firm kurierskich już sprzedaliśmy po 100 sztuk E-Transita, do kolejnej 35 aut i rozmawiamy z kolejnymi przedsiębiorstwami o zakupie nawet 300 egzemplarzy E-Transita – dodał.

Z zewnątrz elektryczny Transit nie różni się od swojego spalinowego odpowiednika. Baterie o pojemności 67 kWh zostały umieszczono pod podłogą, dzięki czemu nie zmniejszają przestrzeni ładunkowej, która wynosi nawet 15,1 m3. 

Od spalinowego Transita elektryk różni się zawieszeniem – resory w E-Transicie zastąpiono bowiem wielowahaczowym zawieszeniem tylnym.

Zasięg E-Transita wynosi od 240 kilometrów dla wersji 350 L4H3 do 308 km dla wersji 425 L4H3. 

Auto można ładować zarówno prądem zmiennym, jak i stałym. Co więcej, możliwe jest a zaplanowanie zakończenia ładowania tuż przed rozpoczęciem pracy. Pozwala to na uzyskanie optymalnej temperatury baterii, a tym samym zmaksymalizowanie zasięgu pojazdu.

Co ciekawe, pierwszy w pełni elektryczny samochód dostawczy Forda oferuje także możliwość zasilania elektronarzędzi prosto z samochodu. Wykorzystanie tej funkcji nie wpływa na zasięg samochodu, bo z myślą o tym pod fotelem kierowcy umieszczono osobny akumulator.

Tagi