Odsłuchaj ten artykuł
Francuzi zaostrzają przepisy. Znacznie wyższe kary za naruszenie przepisów Loi Macron
Francuska Ustawa nr 2018-771 z 5 września 2018 r. w sprawie swobody wyboru zawodowej przyszłości wprowadza surowsze kary za łamanie przepisów o delegowaniu pracowników.
6 września weszła w życie francuska ustawa, która zmienia m.in. wysokość kar nakładanych przez Inspekcję Pracy za uchybienia przepisom Kodeksu pracy. Niektóre z nich będą szczególnie istotne dla zagranicznych przewoźników, bowiem dotyczą wykroczeń związanych z przepisami o delegowaniu pracowników.
Nowe wysokości kar
Kary administracyjne za naruszenie francuskich przepisów o delegowaniu będą surowsze. Ustawa przewiduje bowiem 3 tys. euro (12,9 tys. złotych) grzywny od delegowanego pracownika za jedno naruszenie, czyli o 1 tys. euro więcej niż dotychczas. Z kolei w przypadku ponownych naruszeń – w ciągu dwóch lat od pierwszego wykroczenia (nie 1 roku, jak do niedawna) – kara wzrosła z 4 tys. do 6 tys. euro (25,8 tys. złotych).
Ponadto, jak przewiduje ustawa, łączna kwota kar nie może przekroczyć 500 tys. euro.
Surowsze kary będą nakładane na przewoźników po opublikowaniu we francuskim Dzienniku Ustaw dekretu wykonawczego do ustawy, czyli najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Wtedy podamy Wam dalsze szczegóły.
Płaca minimalna we Francji, czyli tzw. Loi Macron
Przepisy wykonawcze do ustawy nr 2015-990 o rozwoju, działalności i równych szansach gospodarczych, zwanej powszechnie Loi Macron od nazwiska projektodawcy, obecnie prezydenta kraju, weszły w życie we Francji 1 lipca 2016 r.
Zgodnie z nimi, wszystkie międzynarodowe usługi transportowe świadczone na rzecz przedsiębiorstw mających swoją siedzibę we Francji, a także usługi świadczone z terytorium tego kraju podlegają regulacjom Loi Macron. Nowe prawo, podobnie jak niemiecki MiLoG, nie obejmuje tranzytu.
Obowiązki przewoźników wynikające z Loi Macron
Francuskie przepisy nakładają na zagranicznych przewoźników realizujących transport na terenie Francji następujące obowiązki:- – obowiązek wypłacania minimalnego wynagrodzenia (SMIC) w wysokości co najmniej 9,88 euro brutto za godzinę pracy na terytorium Francji,
– obowiązek wyznaczenia przedstawiciela na terytorium Francji, który dysponuje francuskim numerem telefonu i biegle zna francuski,
– obowiązek wypełniania dla każdego kierowcy zaświadczenia o delegowaniu,
– obowiązek posiadania przez kierowcę odpowiednich dokumentów przetłumaczonych na język francuski,
– obowiązek przechowywania dokumentacji pracowniczej związanej z delegowaniem.
Sprzeciw polskich przewoźników
Francja to ważny partner handlowy Polski, a przy tym jeden z istotniejszych krajów tranzytowych w Unii Europejskiej. Jeszcze przed wejściem w życie Loi Macron polscy pracodawcy apelowali do ówczesnej premier, Beaty Szydło o interwencję naszego rządu.
Wprawdzie Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec Francji w sprawie nowych przepisów i wysłała do Paryża wezwanie do usunięcia uchybienia, jednak po ponad dwóch latach Violeta Bulc, unijna komisarz ds. transportu, poinformowała o zawieszeniu postępowania wobec Francji.
Fot. Pixabay.com/ CC0