Holenderskie ciężarówki tracą udział w transporcie międzynarodowym. Polacy liderami z zagranicy

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Niewiele ponad połowę przewozów międzynarodowych z i do Holandii realizują holenderskie ciężarówki. Udział zagranicznych przewoźników na tamtejszym rynku rośnie.

Trucki na holenderskich blachach zrealizowały w 2016 roku 52 proc. przewozów międzynarodowych z i do kraju wiatraków i tulipanów. To mniej o 1 proc. niż rok wcześniej i o 10 proc. niż przed 10 laty – wynika z danych tamtejszego urzędu statystycznego CBS, na który powołuje się portal transportowy verkehrsrundschau.de.

W 2016 r. 48 proc. towarów, tj. 191 mln ton, przez holenderskie granice przewiozły ciężarówki z zagranicy.

Największy udział Polaków

Ostatnie doniesienia holenderskich mediów są równie budujące, jak dane z Eurostatu o rosnącej roli polskiej branży transportowej w Europie i statystyki myta z Niemiec.

W 2016 r. 86 mln ton towarów przewieźli z i do Holandii przewoźnicy z Europy Środkowej i Wschodniej, przy czym ponad połowę z tego (55,4 proc., tj. ok. 48 mln ton) przetransportowali tylko Polacy. Za Polską uplasowała się Rumunia z o wiele niższym wynikiem 6,6 mln ton, Bułgaria – 6,1 mln ton i Węgry – 6 mln ton.

 

Holenderskie ciężarówki tracą udział w transporcie międzynarodowym

 

Warto jednak zwrócić uwagę na pozytywną dla wschodniego rynku tendencję – w 2016 r. firmy z Polski, Rumunii, Bułgarii i Węgier przewiozły z i do Holandii 19 proc. więcej towarów niż rok wcześniej. Przewoźnicy z Zachodu – a na ich czele Niemcy – także odnotowali wzrost, choć nie tak spektakularny (3,9 proc.).

Polska liderem w całej Unii

Dane opublikowane niedawno przez hiszpańskie Ministerstwo Transportu potwierdzają, że Polacy zawojowali nie tylko Holandię, ale i cały unijny rynek transportowy. 40 proc. przewozów międzynarodowych realizują w UE przedsiębiorstwa ze Europy Wschodniej, a ponad połowę z tego wykonują Polacy.

Statystyki hiszpańskiego resortu transportu oparte na danych z Eurostatu pokazują dobitnie, że przewoźnicy z Europy Wschodniej w ciągu ostatnich 12 lat objęli sporą część rynku unijnego.

W 2005 r. niekwestionowanym liderem przewozów międzynarodowych byli Niemcy (152,359 mln ton w 2005 r.), których Polacy zdeklasowali w zeszłym roku niemal podwajając ich wynik (242,858 mln ton vs. 125,848 mln ton).

Tagi