TransInfo

fot. Ahoymedia

Jak wyhamować chama

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Ja go nauczę jeździć! Kto się z tym nie spotkał? Agresja na drodze to smutna codzienność w transporcie. Zajeżdżanie, nieprawidłowe wyprzedzanie, poganianie, trąbienie i grożenie – to wciąż bardzo często obserwowane zjawiska. Presja czasowa, tak często spotykania w naszej branży, rodzi naprawdę wiele patologicznych zachowań. Jak zachować pełną kontrolę nie tylko nad pojazdem, ale przede wszystkim nad własnymi emocjami?

Aż 80% kierowców spotyka się z agresją

Dane ekspertów są zatrważające! Instytut Transportu Samochodowego alarmuje – aż 80% kierowców przynajmniej raz w tygodniu spotyka się z agresywnymi zachowaniami na drodze. Gdzie jak gdzie, ale to w ruchu samochodowym o takie postawy jest szczególnie łatwo. Kierownica wyzwala zwierzęcy instynkt, którego przejawem jest nie tylko trąbienie, zajeżdżanie, pospieszanie czy mryganie światłami. Z pozoru te drobne incydenty przeobrażają się w niezdrową rywalizację niejednokrotnie prowadzącą do naprawdę niebezpiecznych sytuacji. Przypadkowe zajechanie może doprowadzić do groźnego zderzenia. Kiedy rządza rywalizacji i zemsty wygrywa ze zdrowym rozsądkiem nad spokojem przewagę biorą emocje. Kto z nas tego nie zna! Kto się z tym nie spotkał! Co robić w takiej sytuacji?

Jaka jest przyczyna agresji

Nikt nie może mieć wątpliwości, że agresja to zło. Celowe działanie ukierunkowane na zrobienie krzywdy drugiemu nigdy nie doprowadzi nas do czegoś dobrego. To stan w psychologii opisujący skłonność do zachowań zagrażających zdrowiu lub nawet życiu. Nic dziwnego zatem, że kierowcy zawodowi poddawani są cyklicznym badaniom psychofizycznym mającym na celu m.in. wyeliminowanie z zawodu osób, które częściej kierują się emocjami niż spokojem. Nikt też nie ma wątpliwości, że w trasie bardzo często łatwiej jednak o emocje a nie chłodną kalkulację. Presja czasowa, nieustanna koncentracja, duża odpowiedzialność, zmęczenie i znużenie – takie warunki pracy nie sprzyjają do zachowania spokoju. Jak się zatem opanować na czas?

Często zachowania agresywne wyzwala jeden impuls – na drodze to może być niewłaściwe zachowanie kierującego pojazdem. Czy każdy z nas w trudnej sytuacji postąpi podobnie? Okazuje się, że nie – nasza reakcja uzależniona jest przecież nie tylko od naszej osobowości czy postrzegania otoczenia. Nasze postępowanie to także efekt naszego myślenia, przeżytych doświadczeń, czy ogólnie stanu emocjonalno-fizycznego. Czynnikami sprzyjającymi agresji są także zaburzenia psychiczne, środowisko w jakim przebywamy czy sposób odżywiania się, a w szczególności substancje psychoaktywne czy nawet alkohol.

Jak nie poddawać się agresji

Walka z agresywnymi zachowaniami na drodze nie może przerodzić się w samosąd. Szeryfowie dróg, a więc kierowcy nazywani tak za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę, często stają się współwinni negatywnym konsekwencjom. Czy zatem nie należy reagować na agresywne zachowania? Jak skutecznie załagodzić spór na drodze? Okazuje się, że kluczem do sukcesu może być empatia… Zdolność do wczuwania się w czyjeś położenie może sprawić, że nawet do największego zawalidrogi zwrócimy się pomocnie i przyjaźnie zastępując cisnącą się na język „łacinę”. Uśmiech, który jest wyzwolicielem pozytywnych emocji, skutecznie rozładowuje nawet największe napięcia. Okazywanie wzajemnej pomocy i życzliwości pozwala zaoszczędzić nerwy i chroni przed niebezpiecznymi sytuacjami na drodze. Co zrobić, gdy jednak nie zdążyliśmy ugryźć się w język? Lepiej się zatrzymać i ochłonąć. A gdy jesteśmy świadkami naprawdę niebezpiecznych sytuacji – nie dawajmy nauczki – od tego są odpowiednie służby. Najlepszym sposobem jest zatem zadzwonienie na numer alarmowy.

Dbając o nasze wspólne środowisko

Naturalnym naszym, kierowców, środowiskiem jest droga. Dbając o jego stan należy mieć na uwadze nie tylko aspekty ekologiczne, ale również międzyludzkie. Okazuje się, że doskonałym panaceum jest styl jazdy. Rosnąca popularność eccodrivingu sprzyja nie tylko ograniczeniu emisji szkodliwych substancji do atmosfery, ale także agresji wśród uczestników ruchu. Płynna jazda, unikanie gwałtownych manewrów to duża oszczędność – nie tylko w baku czy portfelu, ale również czasu, zdrowia i nerwów.

Czy kogokolwiek trzeba przekonywać dziś o zaletach eccodrivingu? Płynna jazda w połączeniu z unikaniem wykonywania gwałtownych manewrów pozwala naprawdę sporo zaoszczędzić. To wiedzą przede wszystkim menedżerowie flot. Ale jak mają oni sprawić, aby ich kierowcy jeździli zgodnie z takimi zasadami? Przecież nie wsiądą do szoferki, aby patrzeć swoim pracownikom na ręce! Naprzeciw takim właśnie potrzebom spieszą urządzenia telematyczne. To one przeanalizują styl jazdy poszczególnych kierowców a z intuicyjnych zestawień wskażą tych, którzy radzą sobie na drogach najlepiej.

ECO TRUCK Logisat wskaże najspokojniejszych kierowców

Systemy telematyczne Logisat prześledzą najważniejsze parametry ekonomicznej jazdy każdego kierowcy i każdego auta. Do najważniejszych wskaźników należą:

  • zużycie paliwa,
  • czas jazdy na tempomacie,
  • zakresy prędkości,
  • ilość hamowań,
  • zakresy obrotów silnika,
  • jakość przyspieszeń,
  • liczba przekroczeń prędkości.

Zestawienie obejmuje nie tylko kierowców, ale i samochody. Pełny obraz uzyskamy nawet w przypadku, kiedy auta nie są przypisane do konkretnych szoferów. Zebrane dane umożliwiają przygotowanie rankingu najlepszych prowadzących oraz najekonomiczniejszych pojazdów. To bezcenna wiedza umożliwiająca na znaczne podniesienie przewagi konkurencyjnej całego przedsiębiorstwa na rynku. Doświadczenia klientów Logisat dowodzą, że właśnie w ten sposób można obniżyć koszty eksploatacji nawet o 30%!

Dbałość o środowisko ma dziś priorytetowe znacznie; niezależnie czy mówimy najbliższym otoczeniu w kontekście ochrony przyrody czy relacji międzyludzkich. Choć te dwa obszary wydają się bardzo odległe to jednak eccodriving jest ich przysłowiowym „wspólnym mianownikiem”. Wprowadzenie systemu Logisat do firmy pozwala więc na poprawę funkcjonowania całego przedsiębiorstwa w naprawdę wielu aspektach. Wszystkie prowadzą do jednego celu – aby w transporcie było lepiej, taniej i bezpieczniej! W ten sposób można wyhamować wszystkie patologiczne zjawiska!