Między Bari a Lecce na południu Włoch siedzący w radiowozie policjanci zauważyli, że z jadącej przed nimi ciężarówki wysypuje się gruz, a sam pojazd jedzie slalomem. Ruszyli za nim.
Kiedy okazało się, że kierowca nie ma zamiaru się zatrzymać, jeden z funkcjonariuszy dostał się do jadącej ciężarówki i wdarł do kabiny.
Wtedy odważny policjant stwierdził, że kierowca stracił przytomność. Pojazd udało się zatrzymać, a bohaterski stróż prawa szybko zaczął przeprowadzać masaż serca. Kilka chwil później trucker zaczął oddychać i trafił do szpitala w Brindisi.
Włoskie media ekscytują się zauważając, że “akcja ratunkowa, przeprowadzona w stylu Jamesa Bonda”, wydarzyła się tylko kilka kilometrów od zjazdu na Brindisi i zapobiegła najprawdopodobniej poważnej katastrofie drogowej.