Konieczność wożenia protokołu ostatniej drogowej kontroli technicznej przez niektórych kierowców oraz ustalenie minimalnej liczby pojazdów, które będą obejmowane wstępną drogową kontrolą techniczną przez ITD – to tylko niektóre ze zmian, jakie wprowadza nowelizacja ustawy o transporcie drogowym. Podpisał ją w tym tygodniu prezydent, a nowe przepisy będą dotyczyć także kierowców ciężarówek.
Protokół ostatniej kontroli drogowej, jeśli była w ogóle przeprowadzana, będą musieli wozić ze sobą oraz przedstawiać inspektorom kierowcy m.in.:
– pojazdów służących do przewozu ładunków, mających maksymalną masę całkowitą przekraczającą 3,5 t,
– przyczep o maksymalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t
– ciągników kołowych, które używane są do komercyjnego transportu towarów, a ich prędkość konstrukcyjna przekracza 40 km/h.
Podobny obowiązek spoczywa również na kierowcach, którzy zarejestrowali pojazd poza granicami Polski. Muszą oni wozić ze sobą dokument, który potwierdza, że przeprowadzone zostało badanie techniczne. Zawierać on musi m.in. informacje dotyczące numeru VIN i nadwozia, numeru rejestracyjnego oraz kraju rejestracji tego pojazdu.
Ile będzie kontroli?
Ustawa to nie tylko nowe obowiązki dla kierowców, ale i dla inspektorów ITD. Po wejściu w życie nowych przepisów będą oni musieli tak organizować wstępne kontrole techniczne wyżej wymienionych pojazdów w terenie, żeby w sumie obejmowały rocznie przynajmniej 5 proc. pojazdów zarejestrowanych w naszym kraju.
Po takiej wstępnej kontroli, pojazdy „mogą zostać skierowane na szczegółową drogową kontrolę techniczną”. Będzie ona musiała zostać przeprowadzona, jak czytamy na stronie prezydenta, „w możliwie najkrótszym czasie i w najbliższym punkcie przeprowadzania kontroli drogowej”.
Przepisy ustawy wejdą w życie po 3 miesiącach od jej ogłoszenia, czyli w ostatnim kwartale tego roku.
Fot. ITD
