Sektor motoryzacyjny to dla wielu synonim nowoczesności. Właśnie w fabrykach samochodów, jako pierwsze znajdują zastosowanie różnego rodzaju nowatorskie rozwiązania z zakresu automatyki. Dotyczą zresztą nie tylko samej produkcji, ale również dystrybucji. Dziś zaglądamy do Audi i Skody.
Wraz z premierą nowego Audi A8, produkujący je koncern zaprezentował innowacyjne rozwiązanie automatyzujące transport wewnętrzny. Funkcjonuje od kilku miesięcy, w zakładzie w Ingolstadt, a konkretnie w tamtejszym centrum logistycznym, zaopatrującym w części samochodowe stanowiska montażowe działające w systemie CKD (składania aut od podstaw).
Największe wyzwania stanowiły: duże zróżnicowanie opakowań, w których umieszczane są elementy konstrukcyjne (12 różnych rodzajów) oraz integracja pojazdów autonomicznych (AGV) z używanym przez Audi skomplikowanym system IT.
– W 2015 r. przeprowadziliśmy badanie rynku pod kątem firm, które mogłyby sprostać temu zadaniu. Ze względu na oferowane technologie, w tym integrację logistyki wewnętrznej z naszym systemem informatycznym oraz rozwiązania umożliwiające bezpieczną obsługę zróżnicowanych, często ważących więcej niż tonę pojemników składowanych na wysokości przekraczającej 5 m, zdecydowaliśmy się na współpracę z firmami Still i Dematic Egemin – mówi Stefan Meier, odpowiedzialny w Audi za planowanie logistyki.
System działa w oparciu o dwa zautomatyzowane i oprogramowane wózki FM-X, transportujące pojemniki z regałów wysokiego składowania na 24 linie pakowania. Prowadzony przez kilka miesięcy pilotaż pokazał, że takie rozwiązanie pozwala z jednej strony zwiększyć gęstość składowania, ale też zapewnia odpowiednią wydajność transportu wewnętrznego. Części dostarczane do stref pakowania przez wózki typu reach-truck są na dalszym etapie kompletowane i rozsyłane do zakładów w Brazylii, Chin, Indii i Meksyku. Tam powstają z nich modele serii A3, A4, A6 i Q5 trafiające na regionalne rynki.
Automatyczna dystrybucja części zamiennych
Również dystrybucję, ale innego rodzaju zautomatyzowano też swego czasu w Skoda Part Center w Mlada Boleslav. W tym przypadku chodzi o części zamienne.
Dystrybucję części zamiennych charakteryzuje silne wahanie popytu (zależne m.in. od zmiany pogody). Przykładowo spadek temperatury zewnętrznej może skutkować wzrostem zapotrzebowania na akumulatory. Rynek części charakteryzuje się również mnogością trybów dostaw, przykładowo grupa odbiorców detalicznych (serwisy samochodowe), dokonując zamówienia chociażby małych ilości, wymaga dostawy możliwie szybko, nawet tego samego dnia.
W logistyce tego rodzaju występuje tzw. zwinny system, którego cechą jest możliwość szybkiej reakcji na zmiany w otoczeniu, jak również zapewnienie wysokiej oraz niezawodnej dostawy.
Centrum w Mlada Boleslav (jest jednym z trzech magazynów centralnych koncernu) wyposażono w technologie intralogistyczne, zaczynając od prostego składowania blokowego artykułów masowych, przez różnego rodzaju regały paletowe, do regałów karuzelowych typu paternoster na drobne artykuły.
Automatyczny magazyn wysokiego składowania to niemal 200 tys. pozycji asortymentowych. Magazyn przetwarza dziennie kilka tysięcy pozycji zamówieniowych.
Zadaniem tego magazynu jest wsparcie wąskokorytarzowego magazynu paletowego, składu blokowego oraz magazynu automatycznego dla małych części typu miniload. Instalacja magazynowa ma 42 m wysokości i 100 m długości. Jest w stanie pomieścić 30 tys. nośników. Budynek jest silosem, co oznacza, iż zarówno ściany, jak i dach zintegrowano z konstrukcją regałową. Pomiędzy regałami (11 korytarzy), poruszają się automatyczne układnice. Wyposażono je w regulowane widły przeznaczone do transportu jednostek ładunkowych o różnych wymiarach.
Fot. Skoda
Cały magazyn podzielony jest na dwie strefy. Z jednej strony występuje klasyczna strefa składowania ABC, z której pobierane są artykuły do kompletacji zleceń, jak również strefa rezerw. Wszelkie ruchy palet w magazynie, w strefach wejścia bądź wyjścia są wykonywane automatycznie.
System “pick by light” pomaga pracownikom
W magazynie działają też konwencjonalne przenośniki paletowe (łańcuchowe oraz rolkowe), jak również tak zwany system monorail (składa się z bezzałogowych indywidualnie napędzanych wózków szynowych dysponujących własnym sterowaniem). Najważniejszym elementem tego systemu jest szyna, dzięki której wózki uzyskują energię oraz nadawany jest im odpowiedni kierunek jazdy. Każdy z wózków wyposażony jest w przenośniki łańcuchowe służące do pobierania i odkładania palet na przenośniki.
Z magazynu automatycznego materiał można przetransportować bezpośrednio do strefy wyjścia (wysyłka palet do hurtowni), bądź do strefy kompletacji. Ta ostatnia jest dwupoziomowa.
Każdy z poziomów ma pięć stanowisk kompletacyjnych, a proces wspierany jest przez system “pick by light” (światło wskazuje pracownikowi odpowiednie miejsca magazynowe), zapewniając wydajność nawet ponad 200 palet na godzinę.
Automatykę magazynu zintegrowano ze sterującym całym przepływem materiałów systemem ERP SAP (odpowiada m.in. za sterowanie magazynem manualnym oraz automatycznym magazynem drobnych części).
Fot. Skoda