REKLAMA
Petronas Tutela

AdobeStock

Nowa płaca minimalna w Niemczech uderzy w transport. Branża ostrzega przed miliardowymi kosztami

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Nowa minimalna płaca stała się faktem dokonanym, pomimo wyraźnych ostrzeżeń płynących ze strony sektora transportu i logistyki. Branża stoi dziś przed ogromnymi dodatkowymi kosztami oraz presją strukturalną, które mogą w dłuższej perspektywie zagrozić stabilności wielu przedsiębiorstw.

Za tym tekstem stoi człowiek - nie sztuczna inteligencja. To materiał przygotowany w całości przez redaktora, z wykorzystaniem jego wiedzy i doświadczenia.

29 października  br. Gabinet Federalny zatwierdził zalecenie Komisji ds. Płacy Minimalnej i wprowadził je do obowiązującego prawa poprzez rozporządzenie. Minimalna płaca w Niemczech zostanie podniesiona w dwóch etapach:

  • od 1 stycznia 2026 roku do 13,90 euro
  • od 1 stycznia 2027 roku do 14,60 euro

Obecnie niemieckie minimum wynosi 12,82 euro. Rząd federalny oczekuje, że około 6,6 miliona pracowników skorzysta na podwyżce, zwłaszcza w sektorze niskich wynagrodzeń.

Apele branży logistycznej przeszły bez echa

Po propozycji podwyżek przedstawionych przez Komisję ds. Płacy Minimalnej wiodące stowarzyszenia logistyczne, takie jak BGL, DSLV, BWVL, AMÖ i BPEX, ostrzegały przed gospodarczymi konsekwencjami. Jednak ich sprzeciwy zostały zignorowane. Podwyżka o prawie 14 proc. oderwana jest – zdaniem branży – od realnej produktywności przedsiębiorstw i dla wielu firm, zwłaszcza w obecnej, trudnej sytuacji gospodarczej, może być niemożliwa do udźwignięcia.

Rząd federalny szacuje, że dodatkowe koszty płac wyniosą 2,2 miliarda euro w 2026 roku oraz 3,4 miliarda euro w 2027 roku. Jednak dostrzega niewielki wpływ na ogólny poziom cen.

Tagi: