Marki związane z sektorem logistycznym, w tym rynkiem usług kurierskich w ostatnim roku bardzo zyskały na wartości. Amazon, FedEX i UPS nigdy wcześniej nie były tak drogie – co pokazuje najnowszy ranking zestawiający najcenniejsze marki świata.
Według najnowszego, prestiżowego raportu stworzonego przez specjalistów firmy analitycznej Interbrand, najcenniejszą marką na świecie jest Apple, a zaraz za nim Google. Najbardziej spektakularne przyrosty notują jednak firmy sektora logistycznego. Co więcej żadna z notowanych w rankingu marek tego sektora nie zmniejszyła swej wartości.
Prawdziwym „tygrysem” wśród światowych brandów nazwać można Amazon. Jeszcze kilkanaście lat praktycznie niezauważalna w klasyfikacjach gigantów jest obecnie trzecią (właśnie po Apple i Google) marką świata, a jej wartość w ciągu ostatniego roku wzrosła o 56 proc! To najwyższy wzrost wśród wszystkich marek notowanych przez Interbrand.
Zdaniem analityków Interbrand, Amazon wart jest obecnie 100,7 mld dolarów (dla porównania: Google to brand wyceniany na około 155 mld, a Apple – na około 214 mld dolarów). W ciągu ostatnich 12 miesięcy Amazon awansowal w ranking o dwa miejsca wyprzedzając marki Microsoft i Coca Cola.
Z firm stricte logistycznych najwyżej uplasował się UPS. Kurierski gigant zajął 29 miejsce, a jego marka warta jest ok. 16,5 mld dolarów. To o 3 proc. więcej niż w roku ubiegłym i o około 10 proc. więcej niż dwa lata temu.
O prawie jedną czwartą w ciągu ostatnich dwóch lat, a o 10 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdrożała marka FedEX. Amerykański, ale działający na całym świecie potentat w przewozie przesyłek i w logistyce wart jest dzisiaj ok. 6,9 mld dolarów (72 pozycja w rankingu).
W ósmej dziesiątce rankingu stu najcenniejszych marek świata plasuje się również operator logistyczny DHL. Wartość jego marki to obecnie niemal 6 mld dolarów (w stosunku do ubiegłego roku wzrosła o ok. 3 proc.). DHL jest jedyną, wywodzącą się z Europy marką zajmującą się logistyką i przewozem przesyłek, która znalazła się w ogólnoświatowym rankingu.
Fot. UPS
