TransInfo

Niby odświeżał powietrze, a naprawdę maskował nieprawidłowe działanie silnika

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Odświeżacz powietrza, który miał przy desce rozdzielczej pewien kierowca litewskiej ciężarówki wzbudził podejrzenia inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Wielkopolski. „Krokodyle”, jak ich potocznie nazywają truckerzy, odkryli, że nie był to wcale aparacik emitujący przyjemny zapach w kabinie, lecz coś zakazanego.

Urządzenie wyglądające z pozoru na odświeżacz powietrza, tak naprawdę symulowało prawidłowe działanie systemu oczyszczania spalin (SCR) – informuje ITD w komunikacie. Podczas kontroli przy autostradzie A2 inspektorzy wykryli, że zbiornik płynu AdBlue w ciężarówce był pusty. Silnik emitował do atmosfery spaliny zawierające szkodliwe związki, natomiast gdy fałszywy odświeżacz był podłączony – wskaźnik płynu AdBlue był na poziomie połowy baku.

Po stwierdzeniu tego faktu, inspektorzy ITD zatrzymali dowód rejestracyjny ciągnika siodłowego i skierowali ciężarówkę do serwisu w celu usunięcia emulatora AdBlue. Natomiast kierowca, który niby uprzyjemniał sobie jazdę miłą wonią, a de facto zatruwał powietrze, został ukarany mandatem.

Fot. ITD

Poradnik: ITD kontrola kierowcy

Tagi