TransInfo

Niemieccy przewoźnicy uczestniczą w testach e-CMR. W sierpniu poznamy wyniki projektu AEOLIX

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Celem projektu AEOLIX jest zintegrowanie różnych procesów biznesowych z branży transportowej w ramach logistycznych rozwiązań programistycznych. Pilotażowe testy elektronicznych listów przewozowych tym razem przeprowadzane są w Niemczech.

Oparta na chmurze komunikacja i interakcja umożliwi optymalizację przepływów ładunków, zmniejszenie obciążeń administracyjnych, lepsze wykorzystanie istniejących zasobów transportowych oraz ułatwi zarządzanie łańcuchem dostaw. AEOLIX (skrót od angielskich słów: Architecture for EurOpean Logistics Information eXchange czyli „Architektura na rzecz europejskiej wymiany informacji logistycznych”) pozwoli bowiem wykryć i usunąć braki w danych, poprawić komunikację pomiędzy wszystkimi uczestnikami procesu dostawy. Głównym celem projektu pilotażowego jest opracowanie wspólnej platformy do łączenia różnych systemów informacji logistycznej. Po kilku rejestracjach nadawcy, przewoźnicy i odbiorcy mogą komunikować się ze sobą za pośrednictwem smartfona lub tabletu. Warunkiem wstępnym jest tylko poprzednia rejestracja i instalacja określonej aplikacji.

Projekt wystartował w 2016 r. i zakończy się w sierpniu br. Wówczas platforma AEOLIX zaprezentuje efekty trzyletniej pracy.

Testy pilotażowe

Obecnie trwają pilotażowe testy pod nazwą Living Lab 12, które dotyczą procesu sprawdzania i digitalizacji dokumentów transportu towarowego. Do prób “w terenie” dołączyły w kwietniu tego roku firmy zrzeszone w niemieckim związku transportowym BGL. Firmy te do połowy czerwca br. mają zrealizować określoną liczbę przewozów przy użyciu elektronicznych CMR. Mają korzystać z systemów: TransFollow, myAEOLIX lub TransportPortal.

Dzięki nim 11 przewoźników biorących udział w eksperymencie może wprowadzać dane istotne dla transportu, przechowywać informacje logistyczne i wymieniać te dane w czasie rzeczywistym za pośrednictwem telefonu komórkowego lub tabletu. Po ich wprowadzeniu wszyscy uczestnicy łańcucha dostaw natychmiast otrzymują informacje o przewożonych towarach.

Najpierw jednak przedsiębiorca transportowy musi utworzyć list przewozowy w formie dokumentu cyfrowego. Jeśli kierowca dotarł do nadawcy, może albo sfotografować wygenerowany na swoim smartfonie kod QR lub podpisać się na urządzeniu. Inna przydatna funkcją z jakiej może skorzystać kierowca jest dokumentowanie  uszkodzenia towaru. Wystarczy, że trucker zrobi zdjęcie aparatem w urządzeniu, a zostanie ono następnie zapisane przez aplikację w systemie. Trucker może również dołączyć tekst.

Tak wygląda e-CMR w systemie TransFollow:

Zalety eCMR

Korzyści ze stosowania eCMR jest wiele. Nie bez powodu Komisja Europejska w tzw. trzecim Pakiecie Mobilności zawarła wniosek legislacyjny dotyczący wprowadzenia elektronicznego listu przewozowego w krajach Wspólnoty.

Elektroniczny CMR pozwoli firmom transportowym i odbiorcom nie tylko na stały dostęp do informacji na temat realizowanego przewozu, ale również na wygodną archiwizację informacji logistycznych.

Dodatkowo kolejne działania, np. fakturowanie, potwierdzenie dostawy lub wszczęcie procedur reklamacyjnych, będą przebiegały znacznie szybciej i przy niższych kosztach.

Co niezwykle istotne, przewoźnicy dzięki eCMR mogą natychmiast po zrealizowaniu transportu wystawić rachunek za świadczoną usługę, a to znacznie skróci oczekiwanie na płatność.

Fot. Trans.INFO

Tagi