Przewoźnicy proszą ministra o interwencję. Chodzi o nowe stawki myta w Niemczech

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

18 października 2018 r. Bundestag (izba niższa parlamentu Niemiec) przyjął rządowy projekt ustawy zmieniającej ustawę o opłatach na drogach federalnych. Przewiduje ona, że stawki myta za przejazd po drogach w Niemczech zmienią się od 1 stycznia 2019 r. Według ciągle jeszcze nieoficjalnych informacji opłaty wzrosną o 40 do 50 proc. w stosunku do obecnie obowiązujących.

Projekt niemieckiej ustawy oczekuje na akceptację przez Bundesrat (izba wyższa parlamentu), a następnie na kontrasygnatę przez kanclerza federalnego oraz właściwego ministra federalnego. W ostatnim etapie ustawa trafi do podpisu przez prezydenta Niemiec, po czym zostanie oficjalnie ogłoszona.

Dopóki jednak cały proces legislacyjny nie zostanie ukończony, nie mamy pewności czy, kiedy i jakie będą nowe opłaty za dostęp do niemieckiej infrastruktury drogowej.

Brak potwierdzonych informacji w tym zakresie stawia przewoźników w wysoce niekomfortowej sytuacji niepewności prowadzenia działalności gospodarczej” – podkreśla Maciej Wroński, prezes TLP w piśmie wystosowanym do Andrzeja Adamczyka, polskiego ministra infrastruktury.

Wyższe stawki myta obniżą rentowność przewoźników

Wskazuje ponadto, że Niemcy to główny rynek wykonywania przewozów przez polskich przewoźników. Brak odpowiednio wcześniej podanej, oficjalnej informacji w zakresie podwyższenia stawek opłat za przejazd będzie miał daleko idące skutki również dla całej gospodarki UE.

Prezes TLP apeluje do ministra infrastruktury o interwencję w tej sprawie w odpowiednich organach niemieckich oraz wskazuje na potrzebę wprowadzenia odpowiedniego „vacatio legis”. Przewoźnicy muszą mieć czas na renegocjację długoterminowych kontraktów oraz na odpowiednie zaplanowanie budżetów na rok 2019.

Fot. Toll Collect

Tagi