Odsłuchaj ten artykuł
Foto:Pixabay.com/CC0
Nowy podatek od CO2 w Austrii. Najbardziej odczuje go sektor transportowy
Wraz z wprowadzeniem podatku od CO2 w Austrii, zachowania przyjazne dla środowiska zostaną w przyszłości wynagrodzone, a także przyniosą wiele korzyści. Jednocześnie będzie to szczególnie bolesne dla branży transportowej.
Dodatkowy podatek jest stały i będzie należny w Austrii od 1 lipca 2022 r. Wpływy z niego powinny płynąć z powrotem do ludności. Austriacki rząd ogłosił w niedzielę, że szacuje się, iż do 2025 r. sięgną one 18 miliardów euro.
Z jednej strony ekospołeczna reforma podatków przynosi odciążenie (dla budżetu – przyp. red.), z drugiej strony wprowadzenie opłat za CO2 jest oczywiście bolesne dla branży transportowej, która obecnie w dużej mierze uzależniona jest od paliw kopalnych” – komentuje reformę podatkową Alexander Klacska, dyrektor Departamentu Transportu i Logistyki Izby Handlowej Austrii.
Z tego powodu Centralne Stowarzyszenie ds. Logistyki i Spedycji zażądało gwarancji, że wpływy podatkowe z drogowego transportu towarów zostaną przeznaczone w całości na dofinansowanie przejścia na alternatywny napęd we flotach przewoźników.
W chwili obecnej jest jeszcze niemal niemożliwe, aby branża transportowa w sposób rozsądny z punktu widzenia ekonomii działała w oparciu o pojazdy z napędami alternatywnymi. Dlatego potrzebujemy odpowiednich warunków ramowych, które ułatwią przejście na mobilność neutralną dla klimatu. Oznacza to, że należy promować zmianę technologii, niezależnie od tego, czy chodzi o e-mobilność, wodór, e-paliwa, czy inną technologię neutralną dla klimatu” – wyjaśnia Klacska.
Początkowo stawka podatku wyniesie 30 euro za tonę CO2, a następnie stopniowo będzie rosła do 55 euro w 2025 roku. Od 2026 r. ma istnieć ogólnounijny system handlu uprawnieniami do emisji CO2 dla wszystkich branż. Dochód z podatku od CO2 wróci do podatnika w postaci „regionalnej premii klimatycznej”. Premia ma być wypłacana w zależności od obszaru zamieszkania i dostępu do transportu publicznego.
Przywilej diesla pozostaje
Reforma nie obejmuje zniesienia austriackiego przywileju dla diesli, co wywołało krytykę organizacji ochrony środowiska. Leonore Gewessler, minister ochrony klimatu z partii Zielonych podkreśliła jednak, że obecne porozumienie to dopiero pierwszy krok, bo w rządowym programie są kolejne punkty, nad którymi trwają prace.
Przypomnijmy, że olej napędowy w Austrii jest uprzywilejowany podatkowo. Od 2010 r. podatek od oleju napędowego jest o 8,5 eurocenta za litr niższy niż w przypadku benzyny. Ministerstwo Ochrony Klimatu chciało zniesienia przywileju najpóźniej w 2022 r.