"Mundurowy bubel" – tak o letnim obuwiu mówią policjanci. Mówią jeszcze, że spada im ono z nóg, bo nowe buty mają "za krótkie pięty". Policyjne umundurowanie – nielada problemy ostatnimi czasy, a rozwiazań na nie? Jak na lekarstwo.
A o to jedno z nich: "- Polecono nam wyjąć wkładki, wtedy wysokość pięty będzie dobra – śmieją się policjanci.". Jest śmiesznie, nie jest najgorzej.
A szczegółowo: Nasza Policja otrzymała obuwie letnie, lekkie na tyle, że spada ze stóp. Okazuje się, że wszystko przez jego za krótką piętę, w wyniku której but nie trzyma się na stopie. "I JAK W TAKICH BUTACH ŚCIGAĆ PRZESTĘPCÓW?" Słuszna uwaga policjantów, bowiem juz przy szybszym marszu gubią oni swój nabytek.
Biuro Logistyki KGP usprawiedliwia sytuację. Testy na użytkownikach zostały przed zakupem przeprowadzone. A w wyniku powstałej specyfikacji technicznej, wypracowano wzór obuwia. Nad specyfikacją, choć mowa tu raczej o specyficzności, pracował Instytut Bezpieczeństwa "Moratex". Nad dopasowaniem półbutów do stopy każdego policjanta czuwał Instytut Przemysłu Skórzanego. Kim byli testowani Użytkownicy i "Czy pasuje"? Nie pasuje i szczęście, że na wyprodukowane obuwie wykonawca udzielił 2 lat gwarancji.
A skoro przy liczbach jesteśmy. Zakupione w liczbie 30 tys. półbuty, kosztowały 1.756.800 zł. W chwili obecnej przyjęto na nie 17 reklamacji, co stanowi 0,06 proc. zakupionej partii obuwia.
Autor: Wioletta Szostak