Po pierwszych dziesięciu miesiącach 2022 r. przebieg ciężarówek o dmc 7,5 tony i większej po płatnych drogach w Niemczech wyniósł około 34,6 miliarda kilometrów. To o 0,7 proc. mniej w ujęciu rok do roku.
Jeśli chodzi o niemieckie ciężarówki, odnotowały one w tym okresie spadek na poziomie 2,1 proc., podczas gdy zagraniczne trucki poprawiły swój wynik sprzed roku o 1,2 proc., głównie za sprawą Polaków. Tylko dwa kraje z pierwszej “piątki” z zagranicy zwiększyły przebieg po Niemczech w analizowanym okresie. Mowa o tu o Polsce (o 6,7 proc.) oraz Litwie (o 4,1 proc.). Czechy, Rumunia i Niderlandy odnotowały spadki o odpowiednio 0,7 proc., 2,1 proc. i 1,3 proc.
Udział polskich trucków rekordowo wysoki
Liczba kilometrów przejechanych po Niemczech przez tamtejsze ciężarówki spadła o 2,1 proc., podczas gdy trucki z Polski znów poprawiły swój wynik w okresie pierwszych 10 miesięcy br. Dzięki temu nasz udział w tzw. niemieckich statystykach myta (tj. w przebiegu ciężarówek po płatnych drogach) utrzymuje się na bliskim rekordu poziomie 18,6 proc. (dla porównania w tym samym okresie 2019 r. procentowy udział Polski wynosił 16,07 proc.).
Jeśli chodzi o udziały trucków z zagranicznej czołówki, za Polską plasują się Czechy – z 3,27 proc. przebiegu od stycznia do października. Następnie Rumunia z wynikiem 3,18 proc., Litwa – 3,16 proc. oraz Niderlandy – 2,5 proc.
Kiepski październik
Jeśli chodzi o dane z samego października, ruch na niemieckich drogach płatnych zmniejszył się o 5,3 proc., a niemieckie ciężarówki odnotowały spadek o 6,9 proc. Również polscy przewoźnicy zrobili w tym miesiącu mniejszy przebieg po Niemczech (o 2,4 proc.). Polskie trucki przemierzyły w październiku ok. 644,3 mln km, co stanowi przeszło połowę przebiegu, jaki Czechy osiągnęły w ciągu 10 miesięcy tego roku (1,135 mld km).
Nie powinien dziwić zatem fakt, że udział polskich ciężarówek w przebiegu realizowanym przez przewoźników z zagranicy (z krajów UE), sięga już 46 proc.