Fot. Scania

Parlament Europejski zatwierdził przepisy zmniejszające ślad węglowy ciężarówek. Radykalna redukcja do 2040 r.

Wczoraj Parlament Europejski głosował za przyjęciem unijnych przepisów ograniczających emisję dwutlenku węgla z samochodów ciężarowych. Nowe prawo będzie wymagać, aby większość nowych pojazdów ciężkich sprzedawanych w UE od 2040 r. była bezemisyjna.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Zgodnie z przyjętymi wczoraj przez PE regulacjami do 2040 r. emisja CO2 z nowych pojazdów ciężarowych będzie musiała zostać zredukowana o 90 proc.

W praktyce oznacza to tyle, że producenci będą musieli sprzedać lwią część samochodów ciężarowych całkowicie wolnych od emisji CO2, aby zrównoważyć pozostałą sprzedaż nowych pojazdów emitujących dwutlenek węgla.

Zapewniamy jasność sytuacji jednemu z głównych sektorów produkcyjnych w Europie oraz silną zachętę do inwestowania w elektryfikację i wodór” – powiedział Bas Eickhout, europoseł sprawozdawca cytowany przez Reutersa.

Unijne przepisy wyznaczają cele stopniowo. Producenci samochodów ciężarowych będą musieli również zmniejszyć emisję CO2 swoich aut o 45 proc. w latach 2030-2034. Następnie o 65 proc. w okresie 2035-2039 i wreszcie o 90 proc od 2040 r.

Cele redukcji emisji ustalono także dla przyczep (7,5 proc.) i naczep (10 proc.) – począwszy od 2030 r.

Przepisy nakładają na Komisję Europejską obowiązek przeprowadzenia do 2027 r. szczegółowego przeglądu skuteczności i wpływu nowych przepisów. Przegląd ten będzie obejmował ocenę takich zagadnień, jak:

  • rola metodologii rejestracji pojazdów ciężarowych napędzanych wyłącznie paliwami neutralnymi pod względem emisji CO2,
  • rola, jaką współczynnik korygujący emisję dwutlenku węgla może odegrać w przejściu na bezemisyjne pojazdy ciężkie,
  • czy przepisy powinny obowiązywać również małe ciężarówki.

Tagi