Odsłuchaj ten artykuł
Rozszerzenie myta w Niemczech będzie kosztowało branżę dodatkowe 2 miliardy euro. Stawki frachtów wzrosną
Ceny transportu już w tej chwili rosną za sprawą braku kierowców i coraz większego popytu. Rozszerzenie myta w Niemczech na wszystkich drogach federalnych przyczyni się do jeszcze większych podwyżek.
Rozszerzenie myta na wszystkie drogi federalne w Niemczech ma nastąpić 1 lipca br. Aktualnie opłaty pobierane są na ok. 15 tys. km autostrad i dróg federalnych. W drugiej połowie roku płatnych będzie w sumie 55 tys. km.
Niemieckie stowarzyszenia transportowe ostrzegają – koszty transportu znacznie wzrosną. Związki AMÖ (Federalny Związek Spedycji i Logistyki Mebli), BGL (Federalny Związek Transportu Drogowego i Logistyki), DSVL (Niemiecki Związek Spedycji i Logistyki), BWVL (Federalny Związek Gospodarki, Transportu i Logistyki) oraz BIEK (Federalny Związek Branży Kurierskiej) we wspólnej deklaracji szacują, że koszty branży transportowej i logistycznej podniosą się w związku z planowanymi zmianami o ok. 2 mld euro rocznie.
Aktualnie udział myta w kosztach transportu stanowi nawet do 10 proc. Jak podkreślają przedstawiciele związków, cenę za rozszerzenie myta ostatecznie zapłaci konsument, gdyż przewoźnicy podniosą stawki frachtu, by zrekompensować sobie wyższe koszty.
Brak kierowców powodem wzrostu cen
Popyt na usługi transportowe wciąż rośnie za sprawą dobrej kondycji europejskiej gospodarki i dynamicznego rozwoju branży e-commerce. Niestety sektor przewozowy w całej Unii cierpi z powodu braku kierowców. Już w zeszłym roku można było zaobserwować wzrost stawek frachtów, m.in. w Niemczech, Austrii i we Francji. Należy się spodziewać, że problem braku kadry z powodu zmian demograficznych jeszcze się pogłębi, więc ceny będą rosły dalej.
Fot. Pixabay.com/tvjoern CC0