Dzisiaj po południu zostanie otwarty dla kierowców nowy odcinek drogi ekspresowej S5 – między Kaczkowem a węzłem Leszno Południe. Tym samym trasę między Wrocławiem a Lesznem będzie można już w całości pokonać po ekspresówce, co przyczyni się do skrócenia czasu jazdy.
Otwierany dzisiaj prawie 10-kilometrowy fragment S5 (na zielono na mapie) był ostatnim brakującym na trasie między Wrocławiem a Lesznem. Prace budowlane trwały tam nieco ponad 2 lata. Drogowcy wybudowali za 232 mln zł dwie nowe, dwupasmowe jezdnie (wraz z niezbędną infrastrukturą i wiaduktami), które przebiegają w nieco innym miejscu niż stara droga krajowa nr 5, która była bardzo obciążona ruchem.
Z wyliczeń Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że średnio w ciągu doby po drodze nr 5 przejeżdżało prawie 14,5 tys. pojazdów.
Mapa: GDDKiA
Nową drogę zaprojektowano tak, aby w przyszłości możliwe było dobudowanie trzeciego pasa do każdej z jezdni.
Między Wrocławiem a Poznaniem na dokończenie czekają jeszcze cztery odcinki S5:
– Leszno Południe – Radomicko – inwestycja mocno zaawansowana, być może fragment ten będzie gotowy jeszcze w tym roku – w połowie listopada.
– Radomicko – Kościan Południe – planowane zakończenie budowy – IV kwartał 2019 r.
– Kościan Południe – Wronczyn – planowane oddanie do ruchu – IV kwartał 2019 r.
– Wronczyn – Poznań – planowane oddanie do ruchu przynajmniej jednej jezdni do końca tego roku.
Fot. GDDKiA