Fot. Volvo Trucks

Zużycie energii o 50 proc. mniejsze niż w Dieslu? Volvo Trucks podało wyniki niezależnego testu swojego “elektryka”

W pełni obciążony samochód ciężarowy Volvo FH Electric o dużej ładowności został poddany pierwszemu niezależnemu testowi efektywności energetycznej. Szwedzki producent poinformował, że pojazd zużył o 50 proc. mniej energii niż jego odpowiednik z silnikiem Diesla. Auto przekroczyło też swój oficjalny zasięg.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
|

5.01.2022

Poddany próbie pojazd miał moc ciągłą 490 kW, a jego masa całkowita wynosiła 40 ton. Test został przeprowadzony przez Jana Burgdorfa, niemieckiego dziennikarza motoryzacyjnego na 343-kilometrowej trasie Green Truck, która jest wykorzystywana do sprawdzania możliwości samochodów ciężarowych różnych producentów w zmiennych warunkach. Obejmuje ona autostrady, pagórkowate tereny i węższe drogi – wylicza Volvo Trucks.

Jan Burgdorf zwrócił uwagę, że pojazd jest “równie zwrotny, a nawet bardziej zwrotny niż ciężarówka z silnikiem Diesla.” Volvo FH jest też m.in. ciche i łatwe w prowadzeniu. Dziennikarz twierdzi też, że “nie wyczuwa się w nim żadnych wibracji”.

Na całej trasie ciężarówka utrzymywała średnią prędkość 80 km/h, co odpowiadało standardowemu Volvo FH wyposażonemu w silnik wysokoprężny i pakiet oszczędności paliwa I-Save. Przy zużyciu energii wynoszącym zaledwie 1,1 kWh/km, pojazd elektryczny uzyskał całkowity zasięg 345 km, na jednym ładowaniu. Deklarowany wcześniej przez producenta zasięg miał wynosić 300 km.

Te wyniki pokazują, że można przejechać do 500 km w zwykły dzień pracy, z krótkim postojem na ładowanie, na przykład w porze obiadu” – wyjaśnia Tobias Bergman, dyrektor ds. testów prasowych w Volvo Trucks.

W teście Volvo FH Electric zużyło o 50 proc. mniej energii niż ten sam model z porównywalnym silnikiem wysokoprężnym. Tobias Bergman zauważa, że wydajność elektrycznego układu napędowego sprawia, że elektryczny samochód ciężarowy jest “potężnym narzędziem do redukcji emisji CO2”.

Mocno wspieramy postanowienia Paryskiego Porozumienia Klimatycznego i podejmujemy wszelkie działania zmierzające do radykalnego obniżenia emisji CO2 związanej z drogowym transportem towarowym. Uważam, że szeroka gama pojazdów elektrycznych, którą mamy już na rynku, jest tego wyraźnym dowodem” – dodaje Bergman.

Tagi