Fot. Krzysztof Sawko

Uber Freight wchodzi do Polski! Mocne rozpoczęcie konferencji HyperLOG

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Platforma amerykańskiego giganta wchodzi do Polski – ogłosił Daniel Buczkowski, head of expansion, Europe Uber Freight na konferencji HyperLOG, skierowanej do top managementu transportu i logistyki z Europy Środkowo-Wschodniej. – Platforma Uber Freight pomaga przewoźnikom łączyć się ze spedytorami – niezależnie od wielkości biznesu. Może wesprzeć przewidywany wzrost gospodarczy Polski, przy jednoczesnym dalszym podnoszeniu standardów branżowych – tłumaczy Buczkowski.

Niemal 60 proc. ładunków w Europie obsługiwanych jest przez polskich przewoźników – wynika z szacunków przedstawiciela Uber Freight. Również rynek krajowy wciąż rozwija się bardzo szybko. Wszystko to sprawia, że Polska jest, zdaniem Buczkowskiego, niesamowicie ekscytującym rynkiem logistycznym. 

Bardzo duży wpływ na decyzję o pojawieniu się w naszym kraju ma również stan gospodarki. A ten Daniel Buczkowski ocenia jako bardzo dobry i perspektywiczny. 

Prognozowany rozwój gospodarczy Polski, dzięki rosnącej konsumpcji, wzrostowi sektora e-commerce oraz rosnącej liczbie punktów sprzedaży detalicznej, opiera się na ciągłym wzroście branży transportowej. Polska jest drugim co do wielkości rynkiem zbytu dla przedsiębiorstw transportowych w Europie, a branża logistyczna zatrudnia około 300 tys. osób” – tak amerykański gigant argumentuje swoją decyzję o wejściu do naszego kraju. 

Chcą pomóc małym przewoźnikom i ograniczyć puste przebiegi

Uber Freight nie ukrywa, że chce zrewolucjonizować branżę transportową, najpierw w Stanach Zjednoczonych, a teraz, po Niemczech i Holandii, również w Polsce. 

Platforma ma łączyć przewoźników lub operatorów logistycznych, spedytorów i załadowców, „oferując ceny ustalane z góry, szybkie płatności i możliwość zarezerwowania przewozu ładunku za pomocą jednego kliknięcia”. Ma umożliwiać monitorowanie przewozu ładunku w czasie rzeczywistym i poszerzać bazę przewoźników, mogących obsłużyć zlecenia załadowców. 

Buczkowski zapewnia ponadto, że Uber Freight chce przede wszystkim zmierzyć się z problemem pustych przebiegów oraz brakiem płynności biznesu, zwłaszcza niewielkich przewoźników. 

Uber Freight w Polsce spóźniony?

Daniel Buczkowski, pytany przez Trans.INFO o inne podobne platformy logistyczne, które już działają na Starym Kontynencie (przykładem może być Chronotruck należący do Gefco), bądź są budowane przekonuje, że Uber Freigth, wbrew pozorom nie spóźnił się z wejściem do Polski, a nawet do Europy.

Jego zdaniem czas jest odpowiedni, by budować tego typu narzędzia, ponieważ technologia na tyle się rozwinęła, by nie tworzyć barier utrudniających cele, jakie stawiają przed sobą przedsiębiorstwa działające w branży. Z kolei przewoźnicy stali się na tyle otwarci, by zacząć próbować nowych rozwiązań. 

Za silną pozycją Ubera ma stać przede wszystkim skala. Więcej o tym, w jaki sposób amerykańska firma planuje zrewolucjonizować rynek w Europie, czy nie boi się, że różnice między branżą transportową w Stanach Zjednoczonych i na Starym Kontynencie mogą pokrzyżować plany dalszego rozwoju – przeczytacie w wywiadzie z Danielem Buczkowskim, który wkrótce pojawi się na Trans.INFO.

Fot. Krzysztof Sawko

Tagi