Uprawnienia kat. C i C+E za darmo dla kobiet. „Niech podejmą wyzwanie”

– Prowadzenie ciężarówki wcale nie jest takie trudne. Samochody są obecnie tak dobrze wyposażone, że kobieta nie musi niczego dźwigać, a ponadto panie są bardzo dobrze przyjmowane przez mężczyzn w tym zawodzie – zachęca Dorota Sołtys z ŁSPMiS. – Kierowca to wciąż zawód typowo męski, ale to może się zmienić. Mamy przecież równość płci, zachęcamy więc, by kobiety podjęły wyzwanie.

Kursantki zaoszczędzą od 13 do nawet 18 tysięcy złotych. Nic nie zapłacą, bo projekt jest finansowany przez Unię Europejską. Co więcej, jak zapewnia Dorota Sołtys, po zdobyciu uprawnień nie powinny mieć problemu ze znalezieniem pracy.

– Nasze stowarzyszenie zrzesza różnych przewoźników, którzy szukają kierowców i często zgłaszają się do nas w tej sprawie. Potwierdzili, że panie znajdą u nich pracę – zapewnia.

Sekretarki na wózki jezdniowe

Z promocji mogą skorzystać kobiety, które mają przynajmniej 21 lat, czynne prawo jazdy kat. B oraz są bezrobotne bądź grozi im utrata pracy.

– Chodzi o pracownice z firm, których szefowie wiedzą, że sytuacja na rynku pracy jest taka, że wkrótce będą zwalniać pracowników albo reorganizować niektóre stanowiska. Kobiety mogą więc się przekwalifikować, dzięki czemu znaleźć zatrudnienie w innej branży, albo zostać w dotychczasowej pracy, jednak na innym stanowisku. Na przykład sekretarka może zacząć pracę w magazynie, prowadzić wózek jezdniowy – tłumaczy Dorota Sołtys.

Dodaje przy tym, że w ramach darmowego pakietu oprócz uprawnień kat. C i C+E, jest również m.in. obsługa wspomnianych wózków czy doradztwo zawodowe.

Będzie i oferta dla mężczyzn

Dlaczego to promocja tylko dla kobiet? Zadecydowały… wymogi unijne. Kiedy ŁSPMiS starało się o dofinansowanie z UE, już na etapie składania wniosków musiało założyć, jaki procent odbiorców będą stanowiły kobiety. Ponieważ w praktyce okazało się, że chętnych pań jest za mało, trzeba było stworzyć promocję taką, jak wspomniana. W przeciwnym razie wskaźniki projektowe nie byłyby zrealizowane.

– Do tej pory z kursów skorzystało u nas w sumie około 25 pań z całego województwa. Po ogłoszeniu promocji jest dużo lepiej – zapewnia Dorota Sołtys.

Od października uruchomionych zostanie pięć kolejnych projektów unijnych, dzięki którym już każdy, nie tylko kobiety, będzie mógł bezpłatnie zrobić prawo jazdy na ciężarówki.

– W każdym projekcie będzie 75 miejsc. Będą obejmowały prawo jazdy kat. C i C+E oraz kwalifikację wstępną przyspieszoną. Ko będzie chciał się przekwalifikować lub zdobyć dodatkowe uprawnienia, może się do nas zgłosić – dodaje.

Z rozwiązania z pewnością ucieszy się i branża.

– Każda inicjatywa, która spowoduje, że na rynku pracy będzie więcej kierowców zawodowych, zasługuje na pochwałę. W dalszym ciągu każdego roku z zawodu odchodzi więcej osób (głównie na emeryturę) niż przybywa, chociaż zapotrzebowanie na transport rośnie – zauważa Marcin Wolak z platformy rekrutacyjnej TransJobs.eu.

– Na szczęście zainteresowanie tą pracą wśród kobiet rośnie, więc zdaje się, że organizatorzy tego typu szkoleń nie powinni mieć problemu ze znalezieniem kursantek. Świadczą o tym dane – chociażby na naszym portalu zarejestrowanych jest ponad 300 kobiet, które chciałyby lub planują zrobić prawo jazdy na ciężarówki w najbliższym czasie. To bardzo dobrze rokuje – dodaje.

Fot. Trans.INFO