Odsłuchaj ten artykuł
Popyt na magazyny wzrośnie w miastach takich jak Kielce, Radom czy Białystok. Sprawdź, dlaczego
Bieżący rok rozpoczął się rekordowym zapotrzebowaniem na magazyny. W pierwszej połowie 2017 r. wynajęcia doczekało się przeszło 1,82 mln m2 nowoczesnej powierzchni magazynowej – to najlepsze w historii pierwsze półrocze. Popyt na nowoczesne obiekty wciąż rośnie i jak przewidują eksperci, nowe hale magazynowe wyrastać będą wkrótce także wokół średnich miast.
W Polsce znajduje się połowa całej powierzchni magazynowej Europy Środkowej. Łącznie ponad 20 mln mkw. Rynek powierzchni logistycznych jest w świetnej kondycji i jeśli wyniki osiągnięte w pierwszych 6 miesiącach br. utrzymają się, to rok zakończy się rekordami.
Robert Dobrzycki, dyrektor generalny firmy deweloperskiej Panattoni Europe, twierdzi na łamach “Rzeczpospolitej”, że popyt na kolejne metry powierzchni logistycznej generowany jest przez wzrost sprzedaży internetowej i rozwój branży samochodowej.
Popyt na magazyny w średniej wielkości miastach
Łukasz Pańczyk, ekspert działu powierzchni logistycznych i przemysłowych w spółce doradczej Colliers International przewiduje natomiast, że zapotrzebowanie na powierzchnie magazynowe wzrośnie także w miastach średniej wielkości. – Nowe magazyny i centra logistyczne powstaną nie tylko na głównych rynkach, ale również w miejscach dotychczas pomijanych przez deweloperów i najemców – prognozuje.
Inwestorzy zaczynają interesować się mniejszymi rynkami. – Najbardziej perspektywiczne są Białystok, Częstochowa, Kielce, Radom, Lublin, Rzeszów, Szczecin – wylicza ekspert z Colliers International.
Mniejsze miasta, które intensywnie szykują się na przyjęcie deweloperów, już wkrótce mogą stać się bardzo atrakcyjne dla najemców magazynowych – podkreśla cytowany przez gazetę Łukasz Pańczyk.
Samorządy już szykują się do boomu – przygotowują grunty i odpowiednią infrastrukturę.
Foto: wikimedia.org