TransInfo

Mandaty za złamanie zakazu na niemieckiej A1 były za wysokie. Tysiące truckerów odzyskają różnicę?

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Kolonia i Leverkusen muszą obniżyć kwoty mandatów za złamanie zakazu przejazdu przez most na Renie na autostradzie A1. Za to wykroczenie tamtejsza policja nie może też karać kierowców zakazem prowadzenia pojazdów. Powodem tych kroków jest wyrok sądu.

Możliwe, że ponad 3,4 tys. kierowców ciężarówek, którzy w ostatnich miesiącach próbowali złamać zakaz wjazdu na most na A1 pod Leverkusen, będzie mogło uniknąć mandatu w wysokości 500 euro. Za to wykroczenie bowiem od 1 marca br. Kolonia i Leverkusen mogą karać truckerów mandatem w wysokości 150 euro.  

Nieprawomocne jeszcze mandaty, w sprawie których toczy się postępowanie, zostały już skorygowane do nowej, obniżonej kwoty. Dodatkowo za wspomniane wykroczenie służby nie mogą już nakładać, jak dotychczas, zakazu prowadzenia pojazdów na 2 miesiące.

Stało się tak, ponieważ w lutym Wyższy Sąd Krajowy Kolonii orzekł, że poprzednia wysokość grzywny i nakładany na kierowców zakaz prowadzenia pojazdów, były niedopuszczalne z powodu niewystarczających oznaczeń.

Jak donoszą niemieckie media, to może być szansa dla innych truckerów, do odzyskania lwiej części zapłaconego mandatu. Władze Kolonii szacują, że w związku z tym z budżetu miasta ubędzie ponad milion euro.

Most na trasie A1 między Kolonią a Leverkusen został zamknięty dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony w 2014 roku. W 2016 r. na moście zamontowano specjalny system składający się z wagi i szlabanu, który zabezpiecza podniszczony obiekt przed zbytnim obciążeniem. System jeszcze przed mostem waży i mierzy pojazdy – te, które są zbyt ciężkie, kieruje do zjazdu. Niestety wielu kierowców mimo to próbuje wjechać na most. Tam są jednak zatrzymywani przez szlaban.

Tak działa system:


Fot.Wikimedia Commons/Raimond Spekking CC BY-SA 4.0 

Tagi