Dwucyfrowe wzrosty na rynku ciężarówek. Eksperci mówią o rekordach

Mamy do czynienia z serią wzrostów. Trwa ona na rynku nowych pojazdów ciężarowych od sierpnia 2022 r. (z jednym wyjątkiem i spadkiem w grudniu).

Wynik z marca był wyższy o 27,9 proc. rok do roku wobec 8,2 proc. wzrostu w styczniu i +16,2 proc. w lutym br.” – zauważa Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.

I dodaje, że wynik z marca 2023 r. jest najwyższym w historii, jeśli brać pod uwagę wyłącznie ostatnie miesiące pierwszego kwartału.

Co to konkretnie oznacza? Że w marcu br. zarejestrowano w Polsce w sumie aż 3415 samochodów ciężarowych. Dla porównania w marcu ubiegłego roku – o ponad 760 sztuk mniej.

Największy wpływ na ten wynik miał wzrost o niemal 32 proc. rejestracji ciągników samochodowych. Jednak i w przypadku innych kategorii rok do roku zanotowano dwucyfrowe wzrosty, m.in. w przypadku ciężkich samochodów specjalnych, dla których marzec 2023 r. przyniósł najlepszy rezultat w historii notowań.

Kwartał na plusie

Bardzo dobry marzec przełożył się i na dobry wynik kwartalny. W każdej kategorii i w tym przypadku notowane są dwucyfrowe wzrosty. Zbiorczo liczba nowych samochodów ciężarowych wzrosła w I kwartale br. o ponad 19 proc.

Eksperci tłumaczą, że wynik był efektem poprawy wskaźników gospodarczych.

Wysoki rezultat ostatniego miesiąca ma związek z wcześniej złożonymi zamówieniami. W marcu br. (według GUS), w porównaniu do marca ubiegłego roku, poza zakwaterowaniem i gastronomią, wskaźnik koniunktury w pozostałych branżach poprawił się. W największym stopniu w transporcie i gospodarce magazynowej (wzrost z poziomu minus 15,2 przed rokiem do minus 5,6 obecnie). Funkcjonowanie w tej sekcji rzutuje na kształtowanie się popytu w grupie samochodów ciężarowych w dłuższej perspektywie” – tłumaczy PZPM.

Przetasowania w wielkiej piątce

W ogólnym rankingu marek zarówno w marcu, jak i w całym kwartale, palmę pierwszeństwa dzierży Mercedes-Benz. W trzecim miesiącu tego roku zarejestrowano 674 jego ciężarówek, co oznaczało wzrost o 46 proc. rok do roku. Po trzech kwartałach po drogach jeździło już 1 818 nowych samochodów niemieckiego producenta, dając mu wzrost o 32 proc. r/r.

Dalsze miejsca w rankingach wyglądały już różnie, w zależności od tego, czy mowa o marcowym, czy kwartalnym. Zacznijmy od tego pierwszego.

W marcu zaraz za Mercedesem uplasowała się Scania, której liczba pojazdów na drogach wzrosła aż o 137 proc. r/r. Następnie Volvo (wzrost o 21 proc.). Czwarty DAF i piąty MAN zanotowali spadki – odpowiednio o 2 i 29 proc.

W ujęciu kwartalnym sytuacja wygląda zgoła inaczej. Na drugim miejscu jest Volvo, ze wzrostem o 27 proc. rok do roku. Na trzecim – DAF (spadek o 2 proc.), na czwartym Scania (wzrost o 52 proc.). Wielką piątkę zamyka MAN ze spadkiem o 38 proc. r/r.