Fot. Adobe Stock/ troyanphoto

Na tę wiadomość czekali przewoźnicy. Będzie okres przejściowy związany z wymianą tachografów

Na kilka dni przed ostatecznym terminem wymiany tachografów na inteligentne urządzenia drugiej generacji, państwa członkowskie porozumiały się w sprawie wprowadzenia “okresu edukacyjnego”. Aktualizacja, 2 stycznia 2025 r., godz. 10:30

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

18 grudnia 2024 r. członkowie Komisji Europejskiej i władze państw członkowskich UE spotkały się w ramach Komitetu Transportu Drogowego. Podczas dyskusji państwa członkowskie osiągnęły konsensus w sprawie wdrożenia dwumiesięcznego okresu edukacyjnego od 1 stycznia do 28 lutego 2025 r.

W tym czasie działania egzekucyjne będą koncentrować się na edukowaniu i podnoszeniu świadomości na temat obowiązku, a nie na nakładaniu sankcji lub kar podczas kontroli drogowych – informuje Komisja Europejska.

Przewoźnicy zyskają zatem dodatkowy czas na doposażenie pojazdów w nowe urządzenia.

Komisja Europejska pochyliła się nad tym tematem po licznych apelach europejskiej branży transportowej mając na celu przeprowadzenie przejrzystej wymiany poglądów między wszystkimi państwami członkowskimi. 

KE nie ma kompetencji do formalnego proponowania czegokolwiek w tej dziedzinie. To państwa członkowskie osiągnęły konsensus. Członkowie Komisji zasugerowali, że dwa miesiące mogłyby być rozsądnym terminem w obecnym kontekście” – wyjaśnia Anna Wartberger, rzecznik Komisji Europejskiej odpowiedzialna za obszar transportu i rybołówstwa.

Co trzecia ciężarówka z opóźnieniem?

Zalecenie Brukseli w sprawie okresu karencji to bardzo dobra wiadomość dla polskich operatorów. W Polsce obowiązek wymiany tachografu na urządzenie inteligentne drugiej generacji dotyczy ponad 304 tysięcy pojazdów z licencją na zarobkowy transport międzynarodowy. Tymczasem najnowsze dane Inelo z Grupy Eurowag, wskazują, że co trzeci pojazd w przewozie towarów za granicę nie ma jeszcze wymienionego tachografu.

Z analizy danych Inelo wynika, że jedynie 34 proc. przewoźników wyposażyło się w najnowsze tachografy, spełniające unijne wymogi. Trzeba pamiętać jednak o tym, że co trzeci pojazd nadal korzysta z urządzenia rejestrującego, które już za chwilę nie będzie spełniać nowych standardów, a w konsekwencji nie będzie można go stosować w międzynarodowym przewozie towarów.  Co więcej, z tego badania wynika również, że do sierpnia 2025 roku będzie trzeba dokonać wymiany tachografów aż w 37 proc. pojazdów ciężarowych, które jeździć będą po zagranicznych drogach – komentuje Mateusz Włoch, ekspert ds. rozwoju i szkoleń Inelo z Grupy Eurowag. 

Ponadto badanie Inelo wykazało, że obecnie tylko 17 proc. kierowców posiada karty najnowszej generacji (G2v2), na których rejestrują się wszystkie dane.

Zbadaliśmy również to, jak wyglądają posiadane przez kierowców generacje kart w transporcie międzynarodowym i krajowym. Z tych danych wynika, że większość truckerów, bo aż ponad 80 proc. korzysta z kart kierowców w wersji G1 lub G2V1. Z naszej grupy badawczej takie karty posiada ponad 34 tys. zarejestrowanych w naszym systemie pracowników, a dokładnie G1 ma blisko 17,5 tys.  użytkowników, a tą G2V1 podobnie – ponad 16,9 tys. Jest to bardzo ważna informacja dla przedsiębiorców transportowych – dodaje Włoch.

Według eksperta kierowcy posiadający karty G1 lub G2V1 mogą mieć trudności w rejestracji przekroczeń granic, ponieważ nie mają one w swojej pamięci sekcji na automatyczny zapis. 

Oznacza to, że ci truckerzy, mimo że mają pojazd z najnowszym tachografem, to powinni ręcznie dokonywać wpisu kraju państwa, do którego wjechali, by uniknąć potencjalnych problemów podczas kontroli drogowej czy przy rozliczaniu. Co więcej, w Polsce nadal nie ma oficjalnej procedury wymiany karty kierowców na nowszą. Jest to możliwe wyłącznie w określonych przypadkach np. gdy została ona uszkodzona, zgubiona lub skradziona. Jest to zatem dodatkowy czynnik, który może powodować trudności w dostosowaniu się do nowych regulacji – zaznacza Mateusz Włoch.  

Tagi