Odsłuchaj ten artykuł
Będzie więcej dróg w Polsce dostosowanych do ciężkiego transportu
Prawie 800 mln zł wyda Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa na projekty drogowe w całej Polsce. Decyzja w tej sprawie już zapadła, a powody do radości mogą mieć m.in. firmy z branży transportowej. Kilka inwestycji ma bowiem dostosować niektóre drogi krajowe do pojazdów o nacisku 11,5 tony na oś.
Na liście projektów drogowych, które resort infrastruktury skierował do realizacji, znajdziemy te z następujących województw: lubelskiego, wielkopolskiego, pomorskiego i podkarpackiego. Niestety, trzeba będzie się uzbroić w cierpliwość, bo większość inwestycji ma długi termin realizacji, bo dopiero w 2022 r.
Poniżej wskazujemy remonty, które podniosą nośność dróg do 11,5 tony na oś:
Lubelszczyzna
– remont drogi krajowej nr na odcinku 48 Dęblin-Moszczyna, realizacja w latach 2020-2022
Wielkopolska
– przebudowa skrzyżowania w ciągu drogi krajowej nr 11 z drogą powiatową do m. Dębiec, realizacja jeszcze w 2017 r.
Pomorze
– rozbudowa drogi krajowej nr 22 na odcinku Czarna Woda – Zblewo, realizacja w latach 2020-2022
– rozbudowa drogi krajowej nr 22 na odcinku Czersk – Czarna Woda, realizacja w latach 2021-2022
Podkarpacie
– rozbudowa DK 28 na odcinku Przemyśl – Medyka, realizacja w latach 2018-2020
– rozbudowa drogi krajowej nr 73 wraz z budową obwodnic Pilzna oraz Brzostka, Kołaczyc i Jasła na odcinku Pilzno – Jasło, realizacja w latach 2022-2016.
Wskazane wyżej inwestycje mają zakres szerszy niż tylko dopasowanie ich do potrzeb ciężkiego transportu. Rząd planuje tam m.in. poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej MIB.
Warto przypomnieć, że przed rokiem polskie władze spierały się z Komisją Europejską właśnie o niedostateczną nośność dróg w naszym kraju. Unijni urzędnicy przekonywali, że w Polsce pojazdy o DMC na oś powyżej 10 ton nie mogą jeździć po zdecydowanej większości dróg. To zaś jest niezgodne z prawem UE.
Rząd premier Beaty Szydło nie zgadzał się z zarzutami, ale w listopadzie ubiegłego roku obiecał, że przeznaczy blisko miliard zł na to, aby dostosować niektóre z krajowych dróg do potrzeb ciężkiego transportu.