TransInfo

Fot. ArcelorMittal

Stalowy potentat testuje transport ciężarówkami na HVO

Największy producent stali w Polsce, oddział globalnego koncernu ArcelorMittal, testował przez 7 tygodni dostawy z zakładów w naszym kraju przy użyciu ciężarówek napędzanych paliwem HVO100 (Hydrogenated Vegetable Oil) otrzymywanym z olejów roślinnych. To już drugi test z pojazdami na alternatywne napędy, jaki producent prowadził ciągu ostatniego roku.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

ArcelorMittal Poland wcześniej testował przewozy elektryczną ciężarówką. We wrześniu ubiegłego roku, podczas 5 dni firma zredukowała w ten sposób emisję CO2 z transportu lądowego spółki o ponad 1,5 tony.

Tym razem ze względu na to, że próby trwały znacznie dłużej – efekty okazały się bardziej znaczące.

Sześć zestawów ciężarowych obsługiwanych przez Tesko Steel Logistic kursowało od maja z polskich  zakładów ArcelorMittal do różnych lokalizacji w kraju oraz w Czechach i na Słowacji. W tym czasie  przewoziły wyroby płaskie i długie. Przez siedem tygodni ciężarówki na HVO przejechały 31,5 tys. km i przewiozły prawie 2,6 tys. ton stali. Pozwoliło to zredukować emisję CO2 o około 39 ton – podaje firma.

– Największym wyzwaniem było takie zaplanowanie tras, aby uwzględnić tankowanie pojazdów HVO100, bo to paliwo najnowszej generacji nie jest jeszcze ogólnodostępne w Polsce. Podczas naszej pracy w regionie Europy Środkowej korzystaliśmy ze stacji paliw w Czechach i na Słowacji, z racji bliskości z oddziałami ArcelorMittal na południu Polski – mówi Marek Żołubowski, prezes spółki Tesko Steel Logistic. 

Ciężarówki na HVO dały obiecujące wyniki

Pilotaż miał na celu zweryfikowanie wydajności tego rodzaju paliwa oraz kosztów transportu. Blisko 90 proc. mniejsza emisja CO2 podczas transportu stali z zakładów to efekt testu.

– Transformacja hutnictwa to wyzwanie, które musimy realizować na każdej płaszczyźnie. Logistyka dostaw jest bardzo ważnym ogniwem procesu, bo transport kołowy wciąż stanowi znaczący odsetek przewozów w naszej firmie – tłumaczy Grzegorz Kotarba, szef ds. zakupów transportu drogowego dla ArcelorMittal Poland.

Producent stawiam sobie za cel znalezienie takiego rozwiązania, które pozwoli zmniejszyć mu ślad węglowy podczas transportu stali i będzie realne do wdrożenia w krótkim terminie.

– Już pierwsze wyniki testu okazują się obiecujące. Zanim powstaną nowe modele i technologie w zakresie ekologicznego, bezemisyjnego transportu towarów samochodami ciężarowymi, zastosowanie paliwa HVO100 do ciężarówek jest rozwiązaniem, które już dziś pozwala dostawcom, w tym i hutom uzyskać znaczącą redukcję CO2 w całym łańcuchu dostaw – zaznacza mówi Marek Żołubowski.

A Grupa ArcelorMittal chce osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. Firma stara się jednak ograniczać emisje CO2 z działalności w bieżących procesach i działaniach.

– Rynek stali to rynek globalny, nie możemy o tym zapominać realizując nasze cele dekarbonizacyjne. Docelowo nasza stal będzie miała niższy ślad węglowy, ale wciąż musimy ją przecież przewozić – między oddziałami, ale także do klientów w Europie i nie tylko. Każdy element łańcucha dostaw musi konsekwentnie zmniejszać swoje emisje CO2. Nie pozostajemy z tyłu. Bierzemy pod lupę każdą możliwość i dokładnie ją sprawdzamy, testujemy, rozważamy za i przeciw. Trudności związane z dostępnością alternatywnych paliw czy rozwiązań i brak odpowiedniej infrastruktury nie są naszymi sprzymierzeńcami w tym procesie, ale wierzymy, że wkrótce to się zmieni – podkreśla Wojciech Koszuta, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. 

Polski oddział koncernu będzie kontynuował testy niskoemisyjnego paliwa co najmniej do końca sierpnia.

Tagi