REKLAMA
Fleetmaster

AdobeStock

Europa tonie w ładunkach, a ciężarówek brakuje. Czy to koniec taniego frachtu?

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Znalezienie wolnego pojazdu na kluczowych trasach Europy przestało być wyzwaniem, a stało się strukturalnym problemem. Rynek doświadcza jednocześnie fali zleceń i gwałtownego spadku dostępności ciężarówek. Dla spedytorów oznacza to jedno: koniec taniego frachtu i początek walki o każdą wolną naczepę.

Za tym tekstem stoi człowiek - nie sztuczna inteligencja. To materiał przygotowany w całości przez redaktora, z wykorzystaniem jego wiedzy i doświadczenia.

Choć wielu uczestników rynku liczyło na to, że lato przyniesie stabilizację, rzeczywistość okazała się inna. Najnowszy raport Polskiego Instytutu Transportu Drogowego (PITD) za III kwartał 2025 roku pokazują, że okres maj–lipiec był dopiero pierwszym sygnałem głębszych problemów. Fundamenty europejskiej logistyki zaczynają pękać, a prawdziwe wyzwania dopiero przed nami.

Ładunków coraz więcej, ciężarówek coraz mniej

Dane z platformy Trans.eu pokazują, że latem rynek przeżył istotny wstrząs. Na 15 z 18 głównych tras europejskich liczba zleceń wzrosła rok do roku, a kulminacja nastąpiła w lipcu. Jednocześnie dostępność transportu gwałtownie się skurczyła – na 13 trasach przewoźnicy szukali frachtów rzadziej niż przed rokiem. Efekt? „Rozwierające się nożyce” między popytem a podażą, które widać szczególnie na trasie Niderlandy–Niemcy, gdzie stawki spot poszybowały o ponad 15 proc. r/r.

Potop z portów i susza na parkingach

Raport PITD wskazuje na dwie główne przyczyny obecnej sytuacji. Z jednej strony rosnące przeładunki w portach Beneluksu i Hamburga (wzrost o 9,4 proc. r/r) zalewają Europę towarem. Z drugiej – przewoźnicy mierzą się z dramatycznym brakiem mocy przewozowych.

 Branżę mocno obciążył Pakiet Mobilności, niedobór kierowców oraz rosnące koszty. Wielu przewoźników musiało ograniczyć floty, nierzadko nawet o kilkadziesiąt procent” – komentuje Maciej Zwyrtek z Kuźni Trans.

Dane tylko to potwierdzają: wskaźnik bankructw w TSL w UE wzrósł do 178,7 pkt, a rejestracje nowych ciężarówek w Niemczech spadły o ponad 27 proc.

Koniec taniego frachtu

Dr Paweł Trębicki z Rhenus Road Freight ostrzega, że sektor znalazł się na „równi pochyłej”, która musi przełożyć się na głęboki brak zdolności przewozowych i istotny wzrost stawek. Model łatwo dostępnego i taniego transportu spotowego właśnie przechodzi do historii.

Dla spedycji to jasny sygnał: trzeba budować długofalowe relacje z przewoźnikami i zabezpieczać zdolności przewozowe na kluczowych korytarzach logistycznych. Przyszłość należy do tych, którzy potrafią zarządzać ryzykiem, a nie tylko najtaniej kupować frachty.

Pełną analizę 18 głównych tras europejskich znajdziesz w najnowszym raporcie PITD.

trans.info banner raport III kw. 2025 PITD

Tagi: