Odsłuchaj ten artykuł
Foto: Facebook.com/Plataforma Nacional Defensa Sector del Transporte
Hiszpańska branża transportowa ogłasza kolejny strajk bezterminowy
Narodowa Platforma Obrony Sektora Transportu, grupa samozatrudnionych i małych hiszpańskich firm transportowych, która zatrzymała w marcu tego roku przewozy na kilkadziesiąt dni, zapowiedziała kolejną bezterminową akcję strajkową. Rozpocznie się za kilka dni.
Manuel Hernández, przewodniczący Narodowej Platformy Obrony Sektora Transportu (PNDST) ogłosił, że zgodnie z wynikiem głosowania regionalnych delegatów przeprowadzonego w ubiegły weekend, w najbliższą niedzielę (13 listopada) o godz. 24 rozpocznie się bezterminowy strajk. Po przeanalizowaniu aktualnej sytuacji hiszpańskiej branży transportowej 87 proc. uczestników referendum opowiedziało się za kontynuacją działań z marca tego roku. Przypomnijmy wówczas członkowie Platformy wstrzymali przewozy na ponad 20 dni powodując poważne zakłócenia w łańcuchach dostaw.
Według deklaracji Hernandeza, wznowienie strajku jest efektem niedotrzymania przez rząd Pedro Sancheza obietnicy kontroli przez państwo wysokości kosztów prowadzenia działalności w sektorze transportowym. PNDST zarzuca też Ministerstwu Transportu pozbawienie Gwardii Cywilnej uprawnień do kontroli i egzekwowania nowych przepisów zabraniających wykonywania przewozów poniżej kosztów.
Władze muszą szybko reagować i stawić czoła temu, co ma nadejść” – powiedział Hernández na konferencji prasowej w poniedziałek. Podkreślił przy tym, że samozatrudnieni, którzy tworzą sektor, nie są obecnie w stanie stawić czoła wzrostowi kosztów, które podniosły się o 30 proc.